Serie A: polska kolonia trzyma się mocno. Wojciech Szczęsny liderem, Sebastian Walukiewicz rewelacją
Sebastian Walukiewicz (Cagliari Calcio)
Mecze: 14
Minuty: 1167
Gole: 0
Asysty: 0
Młodzieżowy reprezentant Polski nie jest jeszcze czołowym defensorem ligi. To na pewno, ale jak na 20-latka, który jak sam powiedział, trafił do "uniwersytetu dla obrońców", zdążył już pokazać dużo dobrego. Wygląda na to, że Sebastian Walukiewicz umiejętnie wybrał klub, a później sumiennie zapracował na ponad 1000 minut w elicie.
Za kadencji Waltera Zengi zadomowił się w podstawowym składzie Cagliari Calcio, a teraz ma za zadanie ustabilizować formę na wysokim poziomie. Na przykład tylko w poprzednim tygodniu był wychwalany za występ w meczu przeciwko Juventusowi, a ganiony za postawę w starciu z AC Milanem. Na razie można go uznać za polską rewelację sezonu, a jeżeli będzie nadal rozwijać się w równie szybkim tempie, świetlana przyszłość jest przed nim.
Czytaj także: Gianluigi Buffon pobił rekord i snuje plany. "Chcę grać dopóki nie skończę 43 lat"
-
Miglanc667 Zgłoś komentarzZłotą Piłkę to pewnie by ją dostał, za tak niewyobrażalny sukces! Naprawdę nie macie się już czym podniecać. Ktoś kiedyś zauważył że lepiej mądrze stać niż głupio biegać, a patrząc na grę zielińskiego, to zdecydowana większość tej gry to takie głupie bieganie. On już wsiąkł w Napoli i jego ligową szarzyznę, a gadki o przyszłym liderze reprezentacji trzeba między bajki włożyć.
-
Miglanc667 Zgłoś komentarzszczytkowski, czyli wszystkie bramki stracone przez Juve to wina obrońców, a nieszczęsny jest absolutnie niewinny, tak? Trzymasz poziom tego pseudoportalu, oj trzymasz!