Czarna seria przerwana - podsumowanie sezonu 2015/2016 w wykonaniu MKS Zagłębia Lubin

Małgorzata Boluk
Małgorzata Boluk

PGNiG Superliga

Zespół szkoleniowca Pawła Nocha rozgrywki rozpoczął od falstartu. Po ośmiu kolejkach drużyna z Dolnego Śląska miała na swoim koncie zaledwie dwa punkty. Był to najgorszy początek od lat. W dodatku umowę za porozumieniem stron rozwiązał jeden z czołowych szczypiornistów, Faruk Halilbegović. - Liczę, że to zawodnicy uderzą się w pierś - komentował sytuację prezes Witold Kulesza.

Mimo wielu porażek nikt nie zwątpił. Nikt nie przestał wierzyć, że przedsezonowy cel nie zostanie osiągnięty. Po rozczarowującym początku Zagłębie zaczęło zbierać punkty i wydostało się ze strefy spadkowej. Choć ekipa Miedziowych z miesiąca na miesiąc prezentowała się coraz lepiej, losy awansu do najlepszej ósemki ważyły się do ostatniej kolejki. I stało się. Lubiński team przełamał czarną serię i zakończył sezon na siódmej lokacie.

7. miejsce
Mecze: 31
Zwycięstwa: 11
Remisy: 3
Porażki: 17
Najwyższe zwycięstwo: WKS Śląsk Wrocław - MKS Zagłębie Lubin 17:34 (17 bramek)
Najwyższa porażka: MKS Zagłębie Lubin - Vive Tauron Kielce 25:40 (15 bramek)
Najwięcej bramek w jednym meczu - 65: MKS Zagłębie Lubin - Vive Tauron Kielce 25:40

Polub Piłkę Ręczną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (0)