Polska - Norwegia. Media: początek pięknego snu. Malcher, Daszek i Gębala to za mało na Skandynawów
Małgorzata Boluk
"France Handball 2017": Norweska defensywa kluczem do zwycięstwa nad Polską
Według redaktorów oficjalnej strony mistrzostw świata we Francji, czwartkowy mecz był starciem dwóch mocnych defensyw, a o zwycięstwie Norwegów zadecydowały szczegóły. Dzięki tytanowej obronie skandynawska reprezentacja przez dziesięć minut zachowała czyste konto i zainkasowała w starciu z ekipą Biało-Czerwonych pierwszy, cenny komplet punktów.
W relacji czytamy także o udanej współpracy Polaków z Markiem Daćko, bardzo dobrej skuteczności Michała Daszka oraz rewelacyjnej dyspozycji broniącego dostępu do bramki Adama Malchera.
Polub Piłkę Ręczną na Facebooku
zagraniczne media
Zgłoś błąd
Komentarze (3)
-
frenk Zgłoś komentarzprzez 10 minut nie rzucilismy bramki
-
Adam Sakowski Zgłoś komentarzzwycięstwo doda skrzydeł ,czekamy. kibice biało czerwonych,.
-
martinezr Zgłoś komentarzpokazała, że w poprzedniej kadrze był marginalizowany. Niestety K. Lijewski na prawym rozegraniu w większości opcji wybierał rozwiązania, które powodowały, że Daszek "stał w kącie". Gdyby jeszcze na drugim skrzydle się ruszyło i na obrocie grał Syprzak - taka Norwegia zebrałaby lanie. Talant wie co robi. Te mistrzostwa będą słabe, następne 2-3 lata chude, ale jak chłopaki okrzepną (też fizycznie) to będzie drużyna porównywalna do tej za kadencji Wenty.