ME 2020: Portugalia chce znów zachwycić świat. Serbowie i Ukraińcy Superligą stoją

Bartek Choinkowski 10 Grudnia 2019, 08:00

Reprezentacja Portugalii 

Chyba największa niewiadoma nadchodzącego turnieju. Rozwój Portugalczyków w ostatnich latach można nazwać tylko i wyłącznie fenomenalnym. Z uznawanych za europejską drugą (jeżeli nawet nie trzecią) ligę zawodnicy z Półwyspu Iberyjskiego kilkukrotnie zachwycili handballowy świat. Zwycięstwo pierwszej reprezentacji z Francją, świetne wyniki kadr młodzieżowych i o Portugalii zrobiło się głośno. Na ME mogą sporo namieszać. 

W kadrze znajdziemy kilka kojarzonych z polską ligą nazwisk, jak choćby Gilberto Duarte czy Tiago Rochy, w przeszłości zawodników Orlen Wisły Płock (chociaż tego pierwszego z gry może wyeliminować kontuzja kolana). Do tego trzon zespołu tworzą gracze FC Porto (grupowego rywala PGE VIVE w LM) oraz Benfiki Lizbona (z którą to mierzyć się będzie Gwardia Opole w Pucharze EHF).

Szeroka kadra reprezentacji Portugalii na ME 2020:

Bramkarze: Gustavo Capdeville (Benfica), Humberto Gomes (ABC), Hugo Figueira (HB Esch), Alfredo Quintana (FC Porto).

Rozgrywający: Gilberto Duarte (Montpellier), Andre Gomes (FC Porto), Alexandre Cavalcanti (HBC Nantes), Pedro Marques (Benfica), Rui Silva (FC Porto), Miguel Martins (FC Porto), Fabio Magalhaes (FC Porto), Belone Moreira (Benfica), Jorge Silva (Sinfin), Joao Ferraz (Aarau), Salvador Salvador (Boa Hora).

Skrzydłowi: Fabio Antunes (Benfica), Sergio Barros (Puente Gentil), Diogo Branquinho (FC Porto), Pedro Portela (Tremblay), Antonio Areia (FC Porto), Carlos Martins (Benfica), Ricardo Mourao (Ismai), Jenilson Monteiro (AA Avanca).

Kołowi: Alexis Borges (FC Porto), Luis Frade (Sporting), Thiago Rocha (Sporting), Daymaro Salina (FC Porto), Paulo Moreno (Benfica).