Phelps, Spitz, Lewis. Oni zdominowali igrzyska

Marcin Górczyński
Marcin Górczyński
foto: youtube.com

Paavo Nurmi - 12 medali (9 złotych, 3 srebrne) - lekkoatletyka (1920-1928)

Legendarny fiński długodystansowiec. W Paryżu w 1924 roku wystartował pięć razy i przywiózł pięć złotych krążków. Dla Nurmiego nieistotny był dystans. Stawał na starcie i zostawiał konkurencję daleko w tyle. W dodatku Fin zdobył złoto na 1500 i 5000 metrów, odpoczywając przed drugim z biegów 26 minut!

Na igrzyskach pogromcę znalazł tylko trzy razy. Gdyby nie kontrowersyjna dyskwalifikacja przed igrzyskami w Los Angeles w 1932 roku, Nurmi prawdopodobnie powiększyłby jeszcze swój dorobek. Multimedalistę oskarżono o przejście na zawodowstwo, co wówczas wykluczało start w igrzyskach. Fina oczyszczono z zarzutów dopiero 20 lat później.

Polub SportoweFakty na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (2)
  • gg60 Zgłoś komentarz
    Bardziej właściwym byłoby porównanie wg następującego kryterium: % zdobytych złotych medali przy wzięciu udział w maksymalnej dozwolonej ilości startów. Markowi Spitzowi w 1972 wolno
    Czytaj całość
    było wystartować w 4 konkurencjach indywidualnych i 3 sztafetach. Zdobył 7 złotych medali, czyli maksa.
    • Lato w Mirmiłowie Zgłoś komentarz
      Lekkoatleci, a tym bardziej pływacy startujący w wielu konkurencjach mają naturalnie więcej szans medalowych, oni więc zdominowali tę klasyfikację. Jednak na wspomnienie zasługuje tutaj
      Czytaj całość
      także zdobywca "tylko" 4 złotych medali, za to w jednej konkurencji będącej jednym z [u]symboli olimpizmu - w rzucie dyskiem[/u] Al Oerter triumfował w IO 1956-60-64-68.