Słodko-gorzka noc Polaków - zobaczcie, co przespaliście!
Aneta Szypnicka-Staniec
Podium było o włos
Nie udało się wywalczyć medalu jedynemu Polakowi startującemu w finale skoku o tyczce. Piotr Lisek stanął przed ogromną szansą, by w debiucie olimpijskim znaleźć się na podium, ale przeskoczyło go trzech zawodników - Renaud Lavillenie, Thiago Braz da Silva i Sam Kendricks.
Po zrzutce na 5,85 m Lisek atakował ustanowiony przez Pawła Wojciechowskiego rekord Polski wynoszący 5,91 m i próbował pokonać wysokość 5,93 m. Dwukrotnie mu to się jednak nie udało i konkurs zakończył na czwartym miejscu z wynikiem 5,75 m. Zwyciężył Brazylijczyk Da Silva, który rezultatem 6,03 m pobił rekord olimpijski.
ZOBACZ WIDEO Lekkoatletyka: konkurs skoku o tyczce - zaliczona próba Liska 5,75 m (źródło TVP)Lekkoatletyka: konkurs skoku o tyczce - zaliczona próba Liska 5,75 m
Polub SportoweFakty na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (6)
-
PabloC5 Zgłoś komentarzKto przespal ten przespal u konkurencji relacja 24h a na WP to w nocy chyba śpią. Trzeba tytuł zmienić na "Zobacz co przespalismy "
-
krytyk65 Zgłoś komentarztaką grę i skuteczność w meczu z USA, a wszystko odszczekam i zwrócę Ci honor. Na chwilę obecną jestem przekonany, że nie powinieneś być na IO. Możdżonka razem z "trenerem" zrobiliście w h...............!!!! Tak się nie robi, na IO jadą najlepsi, a nie koledzy "trenera". A tak na marginesie coś mi się wydaję, że z USA będzie ostatni mecz, oby nie.
-
Kazan74 Zgłoś komentarzHmmm,nasi rywale zdobyli tylko 40 punktów(18 ,15 i 17)ciekawa matematyka.
-
Paweł Górniak Zgłoś komentarzKtoś tu chyba na pałach leciał z matematyki