Są jeszcze rezerwy. Oceny reprezentacji Polski siatkarek za mecz ze Słowenią
Środkowe:
Agnieszka Korneluk - 4,5
Joanna Pacak - bez oceny
Kamila Witkowska - bez oceny
Obie nasze środkowe dość niemrawo weszły w mecz. Agnieszka Kąkolewska początkowo miała problemy, aby nadążyć za szybkim rozegraniem Słowenek. Z każdą kolejną akcją się jednak rozkręcała i od drugiego seta 28-latka prezentowała się tak, jak tego oczekują od niej sztab szkoleniowy i kibice reprezentacji Polski. W ataku kończyła piłki ze skutecznością 60 procent. Do tego dorzuciła trzy punktowe bloki. Gdyby nieco lepiej zaprezentowała się w polu zagrywki, być może mielibyśmy kolejną 5.
Kolejny dobry występ w biało-czerwonych barwach zapisała na swoim koncie Magdalena Jurczyk, która łatwo nie oddaje miejsca w wyjściowej szóstce. Dynamiczna w ataku i co ważne, aktywna również bez piłki. Absorbowała rywalki na siatce, dynamicznie wychodząc niemal do każdej wystawy. W ofensywie była niemal bezbłędna, a do tego dorzuciła dobrą zagrywkę. Reasumując, występ bardzo solidny.