Najpopularniejsze rodzeństwa w siatkarskim środowisku

Tomasz Rosiński
Tomasz Rosiński


Guillermo (ur. 1977) i Miguel (ur. 1973) Falasca
Atakujący Guillermo Falasca i jego starszy brat rozgrywający Miguel Falasca to byli gracze reprezentacji Hiszpanii, z którą wywalczyli oni w 2007 roku pod wodzą Andrei Anastasiego mistrzostwo Europy. 

Większą karierę zrobił Miguel, który wraz z PGE Skrą Bełchatów sięgnął po trzy mistrzostwa w PlusLidze, trzy Puchary Polski, klubowe wicemistrzostwo świata, a ponadto zdobył srebrny i brązowy medal w Lidze Mistrzów. W swoim ostatnim sezonie jako zawodnik Uralu Ufa został wicemistrzem Rosji. Po zakończeniu sportowej kariery Miguel Falasca został ogłoszony jako trener bełchatowian, których po dwóch sezonach przerwy doprowadził do mistrzostwa Polski, detronizując Asseco Resovię Rzeszów.

Guillermo wciąż zarabia na życie grając w siatkówkę. Obecnie reprezentuje on barwy francuskiej ekipy Narbonne Volley.

Polub Siatkówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (12)
  • ksdani Zgłoś komentarz
    a moze jeszcze siostry Wawrzyniak ( Kaska w Zawiszy Sulechow - sypaczka,Magda atakujaca w Pile)..czy Filipowicz ( obie w Developresie rozgrywajaca + libero).. ;) Po sie co denerwowac. Luzny news
    Czytaj całość
    w wolnym ( prawie) dniu :). [b]Makowski musi odejsc[/b]
    • Joker. Zgłoś komentarz
      Pewnie dla autora bardzo anonimowe postacie :)
      • volleyfan Zgłoś komentarz
        A Ozge i Gozde Kirdar, siostry Bosetti, Pavan, Pavao. Do tego Niemczykowe :) + można dodać rodzeństwo Grobelnych czy Jarmoców.
        • miki Zgłoś komentarz
          Agata Babicz (Wilk) i Dorota Wilk.
          • Eder Zgłoś komentarz
            A bracia ŁOmacze?
            • Basil Zgłoś komentarz
              Rodzeństwo Penczewów to słynne jest chyba wyłącznie ze względu na dysproporcję umiejętności jaka dzieli Mikołaja od pozostałej dwójki oraz łatwowierność polskich klubów, które
              Czytaj całość
              tracą czas aby testować tych siatkarzy (mowa oczywiście o Chono i Rozalinie), na których poznali się już dawno nawet w ojczystej Bułgarii