Antyszóstka 7. kolejki PlusLigi według portalu SportoweFakty.pl

 Redakcja
Redakcja

Przyjmujący: Aleksander Śliwka (AZS Politechnika Warszawska) [1]*

Po kilku fantastycznych meczach młody przyjmujący złapał zadyszkę i zagrał wyraźnie słabsze spotkanie. Na pewno nie ułatwiło sprawy, że po drugiej stronie siatki stanęli bardzo mocni wicemistrzowie Polski, a zarazem macierzysty klub zawodnika. Niejeden znacznie bardziej doświadczony siatkarz poległ już w starciu z rzeszowskim rywalem. 19-latek zdobył w całym spotkaniu osiem punktów, jeden zagrywką i siedem atakiem, mając w tym elemencie skuteczność 33 proc. Słabo radził sobie w przyjęciu, tylko 14 proc. serwisów przyjął perfekcyjnie, popełnił też cztery błędy bezpośrednie.

*W nawiasie liczba nominacji do antyszóstki kolejki.

Polub Siatkówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (2)
  • art87 Zgłoś komentarz
    Nie podoba mi sie to stawianie zawodników pod pręgierzem. Niedobry pomysł
    • Basil Zgłoś komentarz
      Ja bym symbolicznie dodał tutaj Jakuba Wachnika - co prawda na parkiecie spędził symboliczną ilość czasu ale i tak zdążył wszystkich przekonać, że tegoroczna (a więc najsilniejsza w
      Czytaj całość
      swojej historii) PLS to dla tak wybrakowanego siatkarza za wysokie progi. Kuba musi zacisnąć zęby i podciągnąć swoje umiejętności przynajmniej do poziomu międzynarodowego standardu w przeciwnym wypadku zabuksuje na ławce radomian na dobre. Taki Ferens, Wierzbowski, Żaliński czy nawet niepozorny Sławomir Stolc to jednak siatkarze znacznie wszechstronniejsi.