WGP 2015: Zuzanna Efimienko królową parkietu - oceny Polek po meczu z Kanadą
Redakcja
Aleksandra Sikorska - 1,5
Druga ze środkowych, które Jacek Nawrocki desygnował do gry w pierwszym składzie, wypadła zgoła odmiennie niż Efimienko. Po prostu blado. Patrząc na poczynania Sikorskiej odnosiło się wrażenie, że w starciu z Kanadą nie klei jej się kompletnie nic. Szczególnie rażąca była jej niemoc w ataku. Uzyskała tym elementem zaledwie 2 punkty, przy aż 11 próbach (18 proc.). Należy przy tym jednak jeszcze wspomnieć, że dzięki jej nieudanym zbiciom rywalki otrzymały bezpośrednio aż 5 "oczek". Ściągnięcie jej z boiska pod koniec trzeciego seta w dużym stopniu przełożyło się na końcowy wynik meczu.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 -bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie
Polub Siatkówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (1)
-
Artur Klimek Zgłoś komentarzwidzialem) ona nawet u siebie w kulubie poradzic sobie nie moze.. Zapytam sie jeszcze gdzie jest np. Kajzer? Kaczmar? Gajewska?