Trauma PGE Skry, medalowa wtopa i kędzierzyńska AlkoStrefa - negatywne aspekty sezonu 2015/16 PlusLigi

 Redakcja
Redakcja

Po finałowa trauma bełchatowskiej PGE Skry 

Choć w świeżo zakończonych rozgrywkach bez play-offów, na dane miejsce w tabeli trzeba było pracować przez całe siedem miesięcy, powszechnie przyjęto, że PGE Skra Bełchatów przegrała rywalizację o finał z Asseco Resovią Rzeszów jednym setem straconym z BBTS-em Bielsko-Biała, mimo tego, że miała o trzy zwycięstwa więcej od Pasów. 

Jak się okazało, o wieloletniej wzmiance w regulaminie rozgrywek mówiącej, że wygrane sety liczą się bardziej od zwycięstw, wiedzieli wszyscy poza PGE Skrą. Rozgoryczenie i złość bełchatowian było rzeczą zrozumiałą, aczkolwiek do czasu. Początkowo spotkało się to z aprobatą kibiców. Jednak gdy niespełna miesiąc po zajściu, zawodnicy nadal za pomocą portali społecznościowych rozprawiali o zaistniałej sytuacji, ubliżając tym samym rzeszowskiej Asseco Resovii zaczęło to bardziej śmieszyć, niż wzbudzać litość, a z pewnością po dodaniu okoliczności zwolnienia Miguela Falaski działać na niekorzyść marketingową najbardziej utytułowanego siatkarskiego klubu w Polsce.

ZOBACZ WIDEO #dziejesienazywo. Odrodzenie polskich siatkarzy. "Kadra była bliska śmierci, teraz są piekielnie mocni"

Najwięcej do powiedzenia mieli Nicolas Marechal oraz Facundo Conte. Niewykluczone, że całe to zamieszanie miało udział w decyzji podjętej przez obu obcokrajowców o pożegnaniu się z Bełchatowem. Francuz po zakończeniu kontraktu objął kierunek turecki, a Argentyńczyk wolał wypłacić odszkodowanie za wcześniejsze rozwiązanie kontraktu, niż pozostać w klubie.

Polub Siatkówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (3)
  • kitten Zgłoś komentarz
    Od razu widać, że tekst jest autorstwa rzeszowskiego redaktora. Przy każdej okazji same pochwały dla Resovii i wyciąganie niedociągnięć innych. "Resovia jak zawsze super, ale za to
    Czytaj całość
    inni...". Taki mam obraz tego tekstu. No i jak Lotos śmiał zburzyć rzeszowianom przygotowania do LM. O licznych błędach nie wspominając. Zgadzam się za to z naganą za brak transmisji w necie, choć i tak zostało to potraktowane dużo łagodniej niż inne "incydenty" z tego artykułu. Co z tego, że "czasem" były 3 transmisje w tv, jak czasem była jedna?
    • nazaro Zgłoś komentarz
      Durne gadanie ,że wczesniej rozegrany mecz z Lotosem zaburzył Rzeszowianom przygotowania do LM, bo mieli zaplanowany sparing. Czy Lotos nie jest druzyna godna sparingu dla Pasów??? Przecież
      Czytaj całość
      to był dobry sparing dla nich wiec o co cała afera?/jedynie zgadzam sie z tym ze w Bełchatowie wielcy fachowcy słynnej druzyny powinni nauczyć się czytać regulaminu ktory obowiązuje juz co najmniej 10 lat a nie jojczyc i płakac o jednego seta. Zgadzam sie też ze stwierdzeniem ze Plus Liga ma tyle wspólnego z profesjonalizmem co ja z grą w polo- też nie znam zasad a oni nie są profesjonalni. I jeszcze jedno! Nareszcie ktoś otwarcie napisał prawde jak to Strefa 13 " elegancko kibicuje" pod wpływem alkoholu. Bo do tej pory z oświadczeń Strefy wynikało ze to anioły i wszystko dla dobra klubu i zawodników a nikt ich nie docenia a przecież Oni takie super oprawy na meczach robią. Brawo Redakcja SF.
      • Aleksander Frątczak Zgłoś komentarz
        Zawodnikom płacą za to, żeby grali na boisku, niekoniecznie na nominalnej pozycji. Można było zmienić przed lub w trakcie sezonu i to sprawa klubu. Także ta część to szukanie negatywu
        Czytaj całość
        na siłę w moim odczuciu. Reszta jak najbardziej słuszna.