Profesorski występ Marcina Możdżonka - oceny Polaków za mecz z Japonią wg WP SportoweFakty

Wiktor Gumiński
Wiktor Gumiński

Przyjmujący:

Michał Kubiak - 4

Kapitan polskiej reprezentacji nie ma za sobą perfekcyjnych zawodów, ale nie można również powiedzieć, by spisał się słabo. Długimi fragmentami miewał spore problemy z jakością przyjęcia. Niedostatki w tym aspekcie nadrabiał jednak solidną postawą w ataku, choć Grzegorz Łomacz nie korzystał z jego usług nadmiernie często (6/11 - 55 proc.). Ma pole do poprawy w zagrywce.

Mateusz Mika - 3

Rozpoczął zawody z wysokiego "c". W pierwszym secie był jednym z najlepszych graczy na boisku, lecz wraz ze startem drugiej odsłony zatracił całą swoją moc. Pogubił się w przyjęciu, a na domiar złego rywali przestały również zaskakiwać jego techniczne zagrania. Stephane Antiga dostrzegł tą obniżkę lotów i posłał do boju Rafała Buszka.

Rafał Buszek - 4

Zmienił Mateusza Mikę w połowie drugiego seta i podniósł poziom gry naszej reprezentacji. Pokazał przeciwnikom swój niemały potencjał w polu serwisowym oraz w ataku z lewego skrzydła. Dostosował się do dobrego poziomu prezentowanego przez pozostałych kolegów.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

Polub Siatkówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (4)
  • Ace Zgłoś komentarz
    Możdżonek był dziś zdecydowanie naszym liderem, fanastyczny mecz w jego wykonaniu. Kurek od początku turnieju prezentuje bardzo dobry i równy poziom, cieszy też że odnalazł
    Czytaj całość
    regularność zagrywki.
    • Wiesia K. Zgłoś komentarz
      Możdżonek i Konarski grają dobrze kiedy grają dłużej w meczu - raczej nie nadają się na krótkie zmiany zadaniowe ( chociaż te stojące bloki Marcina Możdżonka były na zmianach
      Czytaj całość
      zadaniowych...)
      • erazm Zgłoś komentarz
        Mamy problem na przyjęciu. Kubiak gra chimerycznie, Mika bardzo słabo, Buszek też nie zachwyca. Nigdy nie byłem fanem Bartmana, ale przy takiej postawie naszych przyjmujących byłby sporym
        Czytaj całość
        wzmocnieniem. PS. Brawa dla Kurka, który nie schodzi poniżej pewnego poziomu już bardzo długo. Plus dla Możdżonka, który przeżywa teraz chyba drugą młodość.