Rio 2016: Polsko-amerykański dream team III dnia rywalizacji w Maracanazinho

Monika Skrzyniarz-Gwizdała
Monika Skrzyniarz-Gwizdała

II Środkowy: Seyed Mohammad Mousavi Eraghi (Iran)

Choć wynik 3:0 wskazuje łatwą przeprawę Iranu, młodzieńcza finezja Kubańczyków znacznie utrudniała grę podopiecznym Raula Lozano. Kluczowymi zawodnikami potyczki po zwycięskiej stronie byli ci co zawsze, Mir Saeid Marouflakrani oraz Seyed.

Drugi jak zwykle poza efektownymi atakami ze środka, nieoceniony okazał się w bloku. Pięciokrotnie bezpośrednio powstrzymał Kubańczyków, a jego pasywna gra często skutkowała wyblokiem i kontrą Iranu. Był zawsze tam gdzie atak rywala. 

Polub Siatkówkę na Facebooku
inf.własna
Zgłoś błąd
Komentarze (0)