ZAKSA gorsza od Biełogorie. Oto kilka powodów przegranej mistrzów Polski

Wiktor Gumiński
Wiktor Gumiński
źr. CEV

Przyjęcie ograniczyło możliwości ofensywne

Jakość odbioru zagrywki po stronie mistrzów Polski nie stała na najwyższym poziomie (67 prób, 31 proc. pozytywnego/18 perfekcyjnego, 5 błędów). Praktycznie wszyscy siatkarze Biełogorie posyłali na drugą stronę atakujące serwisy z wyskoku, które od drugiego seta stopniowo sprawiały kędzierzynianom coraz więcej trudności. Niedokładne przyjęciu powodowało, że rozgrywający Benjamin Toniutti nie korzystał tak często z usług środkowych, jak do tego przyzwyczaił w innych spotkaniach. Łukasz Wiśniewski i Mateusz Bieniek atakowali tylko po 9 razy. A dodatkowo ich łączna skuteczność także nie była imponująca (8/18 - 44 proc.).

Czy ZAKSA wyeliminuje Biełogorie?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Siatkówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (1)
  • Kazimierz Wieński Zgłoś komentarz
    Błędy ,błędy i tylko błędy nie pozwoliły na wygraną a na Musierskiego musi być sposób ,tylko trener musi mieć oczy otwarte i prawidłowo reagować!!!!