Dawid Konarski wyrusza na podbój Turcji. W ZAKSIE przeżył wiele złotych chwil
Wiktor Gumiński
Finałowy popis w Atlas Arenie
Rywalem ZAKSY w dwumeczu o złoty medal PlusLigi 2016/2017 ponownie była PGE Skra Bełchatów. Nie dość, że znów okazała się gorsza od kędzierzynian, to na dodatek Konarski raz jeszcze został jej katem. W pierwszym starciu finałowym, rozegranym w łódzkiej Atlas Arenie, zanotował występ bliski ideału.
Drużyna z Opolszczyzny zwyciężyła 3:0 przede wszystkim za sprawą jego indywidualnych popisów. Zdobył bowiem aż 27 "oczek", atakując ze skutecznością 70 procent (21/30). Ponadto wywalczył też po 3 punkty blokiem i zagrywką. Zakończył pojedynek z rzadko spotykanym ratio +20.
Polub Siatkówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (2)
-
jarema11 Zgłoś komentarzKonarski zmarnował 2 lata w kResowi, cymbaliści traktowali go jako rezerwowego.
-
Wiesia K. Zgłoś komentarzWspomnień się nie doświadcza - wspomnienia się ma