Jeśli nie Ferdinando de Giorgi, to kto mógłby być trenerem reprezentacji Polski?
Dominika Pawlik
Andrea Anastasi (Włochy)
Niektórzy mówią, że nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki. Inni przypominają słabe wyniki i liczne grzechy obecnego trenera Lotosu w czasach, kiedy prowadził reprezentację Polski (2011-13). Nasz kolega redakcyjny z kolei sugeruje, że tylko on mógłby zbawić polską siatkówkę w obecnej zapaści. Na pewno jest trenerem skutecznym, ma bardzo duże doświadczenie w prowadzeniu drużyn narodowych i jako jedyny wygrał z Biało-Czerwonymi Ligę Światową (2012).
Polub Siatkówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (32)
-
Lech Łasica Zgłoś komentarzdobrego serwisu, i nie kończa ataków- bo nie skaczą jak francuzi, czy brazylijczycy. 2-ga Liga europejska i tyle. koniec Volleylandu jest oczywisty!
-
Tomasz Druzgala Zgłoś komentarzPo pierwsze trzeba zacząć od prezesa , bo jak on nadal będzie zarządzał to nadal będzie to samo.
-
marianus Zgłoś komentarzTo musi być fakir z jajami, a nie śpioch, który cały mecz stoi, jak ..... ! Ja proponuję pana redaktora Wanio !
-
Jerzy Wasilewski Zgłoś komentarzto jeszcze ten giordzi jest trenerem pisałem od początku zły wybór i trafiłem
-
Radomiak Zgłoś komentarzwywalenia Przedpełskiego siatkówka zjeżdża w dół. Przedpełski wróć!!!
-
Jan Adamski Zgłoś komentarzFaktem jest że trener nie sprostał zadaniu ani personalnie/skład/ani w przygotowaniu taktyczno-technicznym a prowadząc mecze zupełnie się zagubił.
-
Ecola Zgłoś komentarzlat, trzeba wreszcie zacząć działać dla jej dobra, a nie dla samych siebie. Zwolnienie Antigi było błędem, ale to już za nami, bo Stefan prowadzi Kanadę, ma tam spokój i odpowiednie warunki. Poza tym to inteligentny człowiek i na pewno nie zdecydowałby się wchodzić drugi raz do tej samej rzeki. Zmieniać de Giorgiego na kolejnego obcokrajowca to głupota. Zwolennicy Stojczewa zapomnieli, jak potrafi zajechać zawodników. Zapytajcie Winiarskiego. Wyjścia są dwa: albo zostawiamy Fefe i dajemy mu pracować do MŚ, albo zmieniamy go i zatrudniamy polskiego trenera. Tym ostatnim powinien być Bednaruk, bo choć nie ma wielkiego doświadczenia, to potrafi pracować z młodymi siatkarzami, a tych trzeba do kadry wprowadzać, zwłaszcza na rozegranie.MŚ w 2018 i tak raczej mamy z głowy, bo jest za mało czasu, aby zbudować naprawdę silny zespół. W praktyce będą tylko mecze LŚ. Jest jeszcze kwestia wpływu na kadrę Polsatu, stacji, która niewątpliwie spopularyzowała siatkówkę, ale jednocześnie pompowała balonik do granic możliwości i zbyt ingerowała w funkcjonowanie zespołu. Czasem mam wrażenie, że Polsat uważa się za właściciela polskiej drużyny narodowej. No i na koniec sprawa imprez organizowanych w Polsce i cen biletów na mecze reprezentacji. Przesyt może bardzo zaszkodzić, zwłaszcza, że działacze starają się o kolejne imprezy po to, aby zarobić.Jeśli PZPS nadal będzie uprawiał dojenie kibiców, zaręczam, że przy kolejnych niepowodzeniach siatkarzy polskie wielkie, piękne hale będą świecić pustkami, co już widać. Dla mnie, bywającej na meczach kadry od lat, nie jest już atrakcją prowadzenie imprezy przez duet Kułaga-Magiera. Nudzą mnie ciągle te same teksty i zabawy. To było dobre, kiedy poszło się na mecz pierwszy czy drugi raz. Jak można kibicować, pokazali Estończycy czy Finowie, którzy robili to spontanicznie.
-
ksolar Zgłoś komentarzJak nie De Giorgi to tylko ANDRZEJ KOWAL!!
-
zab.66 Zgłoś komentarzChyba źle widzę :Gruszka i Kowal wyżej w rankingu kibiców niż Berruto Heynen i Bednaruk... Kowal nie nadaje się na trenera reprezantacji a Gruszka jeszcze się nie nadaje (może kiedyś)
-
szakal44 Zgłoś komentarzCo to za znafca wymienił Kowala ???
-
Maciek Wojtkowiak Zgłoś komentarz"my szkoleniowcy" Mazur, chlop taki mądry i wygadany asystent Wanio
-
Wiesia K. Zgłoś komentarzBednaruk trenerem i całkowicie odmłodzony skład !
-
zab.66 Zgłoś komentarzBerruto - 1trener , Bednaruk - asystent. To jest odpowiednia opcja.