Zabrakło smoczego ognia. Antyszóstka 12. kolejki Ligi Siatkówki Kobiet
Michał Kaczmarczyk
Libero: Kinga Drabek (MKS Dąbrowa Górnicza) [1]
Dąbrowska Hala Centrum dawno nie widziała tak słabego występu 19-letniej libero miejscowego MKS-u. Drabek była tak silnie ostrzeliwana zagrywką przez siatkarki Poli Budowlanych Łódź, że kapitulowała przed nimi łącznie siedem razy (38 procent pozytywnego, 32 procent perfekcyjnego odbioru zagrywki).
Do tego zbyt często zdarzało się, że piłka zbyt często "uciekała" próbującej bronić Kindze Drabek i dlatego ratunkowo na boisko musiała wchodzić Kamila Colik. Wychowanka bielskiego BKS-u spisała się nieco lepiej, tak jak cały zespół MKS-u, w wygranym trzecim secie, ale potem wróciła do przeciętnego grania.
ZOBACZ WIDEO Złoci juniorzy pojadą na "dorosłe" MŚ? "Trzy nazwiska są oczywiste"
Polub Siatkówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (0)