Polacy za granicą: Fabian Drzyzga rządzi i dzieli w Grecji, Łukasz Żygadło w Iranie
Niemcy
Czterech polskich siatkarzy wystąpiło w miniony weekend na parkietach siatkarskiej Bundesligi. Powody do zadowolenia miał tylko Bartłomiej Bołądź. Jego VfB Friedrichshafen, prowadzone przez nowego selekcjonera reprezentacji Polski Vitala Heynena, pewnie pokonało Bergische Volleys. Nasz siatkarz rozegrał całe spotkanie, zapisując na swoim koncie 13 punktów, przy imponującej skuteczności ataku (13/22, 59 proc.).
Nieco gorzej w barwach Hypo Tirol AlpenVolleys poradzili sobie tym razem Igor Grobelny i Bartosz Pietruczuk. Pierwszy z wspomnianych siatkarzy zapisał na swoim koncie 21 punktów (19/34, 56 proc. skut.), dorzucając do swojego dorobku dwa punktowe bloki. Zdecydowanie słabiej radził sobie Bartosz Pietruczuk, kończąc mecz z 6 punktami (3 bloki) i niezbyt imponującą skutecznością w ataku (3/12, 25 proc.).
Najsłabiej z całego grona spisał się libero Netzhoppers SolWo - Kamil Ratajczak. Ekipa Polaka przegrała swoje spotkanie 0:3, a nasz zawodnik zaprezentował się niezbyt dobrze, notując skuteczność przyjęcia na poziomie 18 procent.
Vfb Friedrishafen - Bergische Volleys 3:0 (25:17 25:21 25:21)
Hypo Tirol AlpenVolleys - TSV Herrsching 3:2 (30:32 25:22 18:25 25:21 15:12)
Netzhoppers SolWo Königspark KW - SWD powervolleys Duren 0:3 (25:27, 24:26, 25:27)
-
Wiesia K. Zgłoś komentarz- obaj w koncówkach setów czy innych stresowych sytuacjach tracą głowę i wtedy : aut lub siatka... Łukasz Kaczmarek trzyma nerwy na wodzy i tym przebija innych atakujących.
-
Asser Zgłoś komentarzRzeczywiści Grecja to POTĘGA SIATKARSKA!!!
-
ferdynand Zgłoś komentarzkadrowicz ? . ale nie taki "trza go brać bo innych lepszych Panie ni ma" tylko jako pierwsza, oczywista i bezdyskusyjna opcja ... nie robot Lewo/Prawo tylko MÓZG drużyny ... jak np. Benżamęę czy Bruno ... . echhhh... sie rozmarzyłem ...