Tokio 2020. Dotychczasowy lider zawiódł. Wyłonili się jednak nowi
Arkadiusz Dudziak
Atakujący:
Bartosz Kurek - 3
Łukasz Kaczmarek - bez oceny
Bartosz Kurek w pierwszych dwóch spotkaniach na tym turnieju był liderem w ofensywie i po prostu najjaśniejszym punktem naszej drużyny. W piątek jednak zdecydowanie obniżył loty. Często nie kończył nawet prostych piłek, do tego kilka wyrzucił w aut lub atakował po antence. Jego zagrywka także była wyraźnie słabsza niż w poprzednich meczach.
Z kolei Łukasz Kaczmarek pojawiał się tylko na krótkich zmianach zadaniowych.
ZOBACZ WIDEO: Tokio 2020. Ryszard Czarnecki spokojny o los Polaków. "Worek medali został rozwiązany"
Polub Siatkówkę na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (1)
-
Janusz54 Zgłoś komentarzże przyjmowali, atakowali to jeszcze sami sobie rozgrywali. Drzyzga 2-ja z rozegrania a korzystający z jego wystaw 5-ki z ataku. Cuda Panie cuda!!!