140 km/h, 85 procent nachylenia, lód. To najgroźniejsza narciarska trasa świata
Redakcja
Hans Grugger (20 stycznia 2011 r.)
Austriak miał pecha podczas treningu - wpadł w "Pułapkę na myszy". Źle złożył się do skoku, od razu widać było, że będzie miał kłopoty. Doznał urazu kręgosłupa i czaszki. Nieprzytomny trafił do szpitala w Innsbrucku.
Przeszedł operację mózgu, lekarze przez dwa tygodnie utrzymywali go w śpiączce. Po piętnastu miesiącach rehabilitacji zdecydował się zakończyć karierę.
Polub SportowyBar na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (1)
-
bigjohn Zgłoś komentarzNachylenia stoku w artykule podane są w stopniach a powinno być chyba w procentach. Nachylenie 85° to jest próg.