Rozstanie z Tigerem Woodsem tylko ją wzmocniło. Teraz Lindsey Vonn ma... psa

 Redakcja
Redakcja
Fot. PAP/EPA/ Tobias Hese


W tych smutniejszych chwilach wielki oparciem dla Vonn jest... pies.

- Czułam się samotna. Postanowiłam więc kupić pieska - mówiła Vonn. Spanielka "Lucy" pochodzi z Włoch. Towarzyszy amerykańskiej narciarce podczas podróży po całym świecie.  

Zupełnie jak "Marian", pupil Justyny Kowalczyk.

Chciałbyś zobaczyć Lindsey Vonn w "Playboyu"?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub SportowyBar na Facebooku
Inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (1)
  • ChłodnymOkiem Zgłoś komentarz
    Marit Bjoergen ma 102 zwycięstwa indywidualne w PŚ, a nie 105. Poprawcie błąd.