Rozstanie z Tigerem Woodsem tylko ją wzmocniło. Teraz Lindsey Vonn ma... psa

 Redakcja
Redakcja

Warto wspomnieć o jeszcze jednym wątku, który pojawił się w wywiadzie dla dziennika "Bild". Niemiecki dziennikarz zapytał Vonn, czy nadal byłaby zainteresowania sesją w "Playboyu", gdyby dostała taką ofertę.

- Zmieniłam zdanie w tej kwestii. Nie jestem już zainteresowana rozbieraną sesją. I bez tego żyję w świetle jupiterów - rozwiała wszelkie wątpliwości Amerykanka.

Opracował PS

Zobacz wideo: 18 mln euro rocznie dla Roberta Lewandowskiego?

Chciałbyś zobaczyć Lindsey Vonn w "Playboyu"?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub SportowyBar na Facebooku
Inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (1)
  • ChłodnymOkiem Zgłoś komentarz
    Marit Bjoergen ma 102 zwycięstwa indywidualne w PŚ, a nie 105. Poprawcie błąd.