Był gwiazdą polskiego sportu po upadku komunizmu. Potem stracił cały majątek
Skrzypaszek rozpoczął walkę o medale olimpijskie w Barcelonie z wysokiego "C", bo po trzech konkurencjach (szermierce, pływaniu oraz strzelaniu) był liderem klasyfikacji. Sprawy troszkę skomplikowały się po biegu na 4 km, gdy stracił prowadzenie na rzecz Eduarda Zinowki. Jednak podczas finałowej rywalizacji Rosjanin miał pecha. Spadł z konia i przegrał z Polakiem.
Pochodzący z Brzeszcz zawodnik nie mógł początkowo uwierzyć w swój sukces. Kiedy koledzy podbiegli, by mu pogratulować, rozpłakał się. Chwilę później okazało się, że złoty medal udało się wywalczyć Biało-Czerwonym również drużynowo (razem z Maciejem Czyżowiczem i Dariuszem Goździakiem). To był jeden z najpiękniejszych dni polskiego sportu.
- Nie na darmo w wiosce zawsze siedziałem na żółtym krześle. Żółty kolor to złoto, a mnie marzyło się, że udowodnię jako aktualny mistrz świata, iż można pozostać mistrzem również na igrzyskach. O rety, będą dwa hymny. To nieprawdopodobne. Co będzie z mamą? Jeszcze gotowa przypłacić to zawałem - komentował Skrzypaszek po swoim życiowym sukcesie.
-
Carlitos Falubaz Zgłoś komentarzdostępny dla osób z zewnątrz (w końcu robił też za basen publiczny) wiec pewnie jakiś idiota zostawił tam niespodziankę. W lecie przewijały się tam dzikie tłumy.
-
Mojsze Winnetou Zgłoś komentarzSłyszałem audycję, z której wynikało, że p. Arkadiusz to krętacz ,oszust i naciągacz
-
adlerxx Zgłoś komentarzTo w czym on trenował w Zielonej Górze, że w g.... wdepnął? Ja nie mogę.
-
lancet1 Zgłoś komentarzprofesjonalizmu mnie zniechęcił. No i spędziłem w Dżonkowie na obiektach pięciobojowych swoją młodość.
-
Jana Beker Zgłoś komentarzDrzonkowie, a nie Dzierżoniowie. ;)
-
piotruspan661 Zgłoś komentarzZdecydowana większość milionerów, zanim dorobiła się fortun, kilkakrotnie "bańczyła"