Prawnik, detektyw, strażak. Zobacz, co piłkarskie gwiazdy robią po zakończeniu kariery
Nigel Spink
Angielski bramkarz przez dwadzieścia lat grał w rodzimej ekstraklasie. Największy sukces to zwycięstwo w finale Pucharu Europy w barwach Aston Villi. Nigel Spink raz zagrał w reprezentacji Anglii. Po przejściu na emeryturę chciał pracować jako trener. Szybko jednak znalazł inny sposób na życie.
Po zwolnieniu z Sunderlandu, gdzie był trenerem bramkarzy, jeden z przyjaciół poprosił go o pomoc przy przeprowadzce. Spink prowadził furgonetkę. Wtedy doszedł do wniosku, że to fajny zawód. Kilka miesięcy później założył firmę kurierską.
- Bardzo spodobało mi się podróżowanie furgonetką. Nasza firma świadczy usługi w całej Wielkiej Brytanii. Przewozimy, co tylko się da. Mamy kilku dużych klientów. Uwielbiam spotykać zwykłych ludzi, z którymi mam do czynienia przy załadunku i rozładunku. Często kibice mnie rozpoznają, to bardzo miłe - mówi emerytowany bramkarz.
Historie dawnych gwiazd angielskiej piłki pokazują, że warto mieć plan na życie po przejściu na sportową emeryturę. Kariera bardzo szybko przemija, a później trzeba poradzić sobie z szarą rzeczywistością. Naszym bohaterom udało się odnaleźć z dala od pełnych trybun, ale każdy z nich przyznaje, że było to bardzo trudne. Niech to będzie przestrogą dla wszystkich piłkarzy, którzy lubią żyć chwilą i trwonić zarobione środki.