Kachalka powstała w 1970 roku nad brzegiem rzeki Dniepr w Kijowie i do dziś pozostaje jedną z najbardziej wyjątkowych siłowni na świecie działających "pod chmurką".
Założycielami niezwykłego parku ćwiczeń w stolicy Ukrainy byli: polski gimnastyk Kazimierz Jagielski i ukraiński matematyk Jurij Kuk.
Zdjęcia prowizorycznych urządzeń do ćwiczeń, które w Kachalce są wykonane głównie ze złomu (w tym ciężkich łańcuchów, części starych maszyn i pojazdów czy też innego żelastwa), robią ogromne wrażenie.
Od lat ukraińska siłownia, do której wejście jest darmowe, tętni życiem. Nie brakuje bowiem chętnych, by poćwiczyć na tak oryginalnych przyrządach. - Trening nie należy tutaj do łatwych - mówią o Kachalce jej stali bywalcy.
Popularny wśród ukraińskiej młodzieży, i nie tylko, park to doskonały przykład na to, że do aktywności fizycznej wcale nie potrzeba specjalistycznych przyrządów. Liczą się jedynie chęci. W Kachalce ustawionych jest 200 stanowisk, na których adepci sportów siłowych mogą trenować do woli.
Opracował PB
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: rywalka Jędrzejczyk nie miała litości. "Oszpeciła" mężczyznę
-
Krystian Zgłoś komentarz
Sztangi na łańcuchach jak łyżki w Misiu.
Krystian
Zgłoś komentarz