Znów głośno o wojowniczce MMA z Japonii. Założyła seksowny strój na ważenie

Piotr Bobakowski 28 Grudnia 2016, 14:33

O Japonce Rin Nakai (18-2-1) zrobiło się głośno w 2014 roku. Kontrowersyjna wojowniczka podpisała kontrakt z UFC.

Szybko okazało się jednak, że w największej organizacji MMA na świecie Nakai na razie nie ma czego szukać. Stoczyła dwie walki w wadze koguciej, obie przegrała. Miesha Tate i Leslie Smith obnażyły słabe punkty mierzącej zaledwie 155 cm Azjatki. 30-latka z Matsuyamy musiała więc skupić się na występach dla japońskiej organizacji Pancrase.

Co się stało z Rin Nakai? Kontrowersyjna Japonka nie walczy od ponad roku

W czwartek, 29 grudnia, Nakai stoczy pojedynek z Kanako Muratą (4-0) na gali innej japońskiej federacji - Rizin. Na ceremonii ważenie przed walką w Saitama Super Arena była wojowniczka UFC zszokowała wszystkich strojem (zobacz film na stronie nr 1).

To miało być erotyczne show - Nakai zaprezentowała się w szpilkach, pończochach i... z pejczem w dłoni. Doświadczona wojowniczka nie ustrzegła się jednak wpadek - czarna maska przez cały czas spadała jej z twarzy, zsuwała się także jedna z pończoch.

To nie pierwszy raz, kiedy Nakai próbuje zwrócić na siebie uwagę kibiców odważnym strojem. W przeszłości wiele razy występowała w erotycznych kostiumach, co jednym imponowało, a u innych wywoływało rozbawienie.

Zobaczcie różne wcielenia japońskiej sportsmenki.