Jest jednym z niewielu polskich sportowców, którzy podbili Stany Zjednoczone

Piotr Bobakowski
Piotr Bobakowski
Mieczyslaw Swiderski/Newspix.pl

Zacisnąć zęby i iść do przodu

We wrześniu 1991 roku 19-letni wówczas Czerkawski zdecydował się zostawić bliskich i opuścić kraj. Wyjechał do klubu Djurgardens IF, który zapłacił za niego kwotę 100 tys. dolarów. Młody zawodnik miał tylko jeden cel - zacisnąć zęby i iść do przodu.

Pierwszy sezon nie był wprawdzie dla niego udany, ale w kolejnym zachwycił kochającą hokej na lodzie Szwecję. Po nim podpisał kontrakt z Boston Bruins i dostał pieniądze na sprzęt i naukę języka angielskiego.

Czy Mariusz Czerkawski jest najlepszym zawodnikiem w historii polskiego hokeja na lodzie?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub SportowyBar na Facebooku
Facebook/mariuszczerkawski/"Życie na lodzie"
Zgłoś błąd
Komentarze (0)