Wielka madrycka środa - wspaniałe widowiska, problemy faworytów i finisz w środku nocy

Marcin Motyka
Marcin Motyka

Koniec epoki

O ile sympatycy białego sportu mogą czuć się ukontentowani dawką emocji, jaką w środę w Madrycie zapewnili im tenisiści w Madrycie, to jednak był to smutny dzień dla polskiego tenisa. Agnieszka Radwańska przegrała 3:6, 2:6 z Karoliną Woźniacką, a to oznacza, że po 3,5 roku w najbliższy poniedziałek, pierwszy raz od października 2011 roku, krakowianka znajdzie się poza czołowa dziesiątką rankingu WTA. Na pocieszenie pozostaje, jak zawsze, hot shot naszej reprezentantki.

Najciekawszym wydarzeniem środy w Madrycie było...

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Tenis na Facebooku
inf. własna / materiały prasowe / YouTube
Zgłoś błąd
Komentarze (9)
  • Załamany Crzyjk Zgłoś komentarz
    "Może Agnieszce też przydałoby się kilka tygodni spokoju - powiedział Adam Romer" Ciekawe skąd on to wiedział, czyżby zaglądał na stronę Agi na FB?
    • Sharapov Zgłoś komentarz
      Dajcie teraz tekst o Wielkim Czwartku!
      • Sharapov Zgłoś komentarz
        ALLELUJA! MARIJA! Pokazałaś swą potęgę! Moje modły do żelek Sugarpova przyniosły efekt :D:D:D:D:D:D:D Masza w końcu odwet na tej maratonce za te dwie zniewagi królowej!
        • Załamany Crzyjk Zgłoś komentarz
          Hahahaha Shara złamana jak zapałka.. Poszła po dopalacz, bo w drugim secie już nie działał?
          • Sharapov Zgłoś komentarz
            A transmisja Maszy live gdzie? Królowa gra z duńska maratonka i redakcja nie widzi