Żużel. Nie przeszedł testu na obecność narkotyków i alkoholu w organizmie. Został zawieszony

WP SportoweFakty / Jarek Pabijan / Na zdjęciu: Ben Barker
WP SportoweFakty / Jarek Pabijan / Na zdjęciu: Ben Barker

Ogromne problemy przeżywa obecnie zespół Plymouth Gladiators. Występująca w Championship (2. poziom) ekipa boryka się z plagą kontuzji. W środę testów na obecność narkotyków i alkoholu w organizmie nie przeszedł lider zespołu. Jest zawieszony.

Spotkanie Championship Jubilee League (Pucharu Ligi) miało niecodzienny przebieg. Plymouth Gladiators przyjechało do Oxfordu w sześcioosobowym składzie, w którym znalazło się trzech "gości" - James Wright, Josh Pickering i Jake Mulford.

Już w pierwszym biegu upadek zanotował Alfie Bowtell i musiał wycofał się z dalszej rywalizacji. Ostatecznie goście musieli sobie radzić... w czwórkę.

Do spotkania nie został bowiem dopuszczony Ben Barker. Co więcej, w najbliższym czasie nie będzie można oglądać go w akcji.

ZOBACZ WIDEO Opowiedział prawdę o swoich tunerach. Wybrał nietypowo

"Po wyrywkowym teście na obecność narkotyków i alkoholu, który odbył się w środę na Oxford Speedway, wynik Bena Barkera z Plymouth Gladiators okazał się 'nieujemny'.

W związku z tym Speedway Control Bureau zawiesza Barkera do czasu potwierdzenia dalszych wyników z laboratorium, spodziewanych pod koniec przyszłego tygodnia" - przekazało SBC w swoim oświadczeniu.

W rozgrywkach polskiej ligi Ben Barker zadebiutował w 2008 roku w barwach Sparty Wrocław. Łącznie w Ekstralidze odjechał pięć spotkań, w których zdobył 17 punktów. Następnie bronił barw Kolejarza Opole (2010-2011) oraz Polonii Piła (2014).

Jeżeli kolejne testy dadzą wynik pozytywny, wówczas Barkerowi grozi wielomiesięczne zawieszenie.

Czytaj także:
Mistrzowie z Wielkiej Brytanii także najedli się strachu! Znakomita postawa Czechów w Vojens
Skandal po słowach radnego. Takie wypowiedzi nie przystoją

Komentarze (2)
avatar
Pansebastian
29.07.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W takiej sytuacji, Stal ma pewne mistrzostwo w 2023 r. Brawo 
avatar
Pansebastian
29.07.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A to prawda, że Michellsen, jednak nie do Częstochowy, ale do Gorzowa, za Zmarzlika?? To by było nawet dobre rozwiązanie.