Jason Crump - legenda żużla, która boi się bólu (foto, wideo)
Gwiazda w Polsce
Do polskiej ligi Crump trafił w 1994 roku do Stali Gorzów. Wystąpił jedynie w dwóch wyjazdowych meczach tej drużyny: w pierwszym w Toruniu dwa biegi wygrał, a potem miał upadek nie ze swojej winy i nie kontynuował zawodów, w drugim we Wrocławiu wywalczył 10 punktów w 5 biegach. W pozostałych spotkaniach Gorzowianie stawiali na Billy'ego Hamilla.
W kolejnym sezonie trafił do Wrocławia, gdzie pojechał tylko w jednym meczu, bowiem gwiazdą Sparty Polsat był Tommy Knudsen. Te rozgrywki wrocławianie zakończyli na najwyższym stopniu podium, Crump miał więc pierwsze złoto DMP, chociaż jego udział w jego zdobyciu był minimalny (9+1 w przegranym meczu w Bydgoszczy).
W kolejnych sezonach Crump jeździł w Gorzowie (1996), Zielonej Górze (1997-8), Wrocławiu (1999), ponownie w Gorzowie (2000-1), Pile (2002) i Toruniu (2003-5).
Od 2006 roku zaczął się aż pięcioletni wrocławski okres w karierze Australijczyka, zdecydowanie najlepszy jeśli chodzi o polską ligę. Już w pierwszym roku zdobył z Atlasem mistrzostwo kraju będąc równocześnie najlepszym zawodnikiem ligi. Kolejne lata w wykonaniu Crumpa były tylko nieco słabsze, ale z wrocławską drużyną udało mu się wywalczy jeszcze tylko jeden brązowy medal.
1 grudnia 2010 roku Australijczyk podpisał dwuletnią umowę z PGE Marmą Rzeszów, co zaskoczeniem nie było, bo o tym transferze mówiło się dużo wcześniej. - Naprawdę bardzo miło wspominam lata spędzone we Wrocławiu. Nie było mi łatwo podjąć decyzję o odejściu z tamtejszego klubu, ale sytuacja w klubie przez te lata trochę się zmieniła - wyjaśniał.
Crump z Huszczą zapewniają zwycięstwo ZKŻ w meczu z WTS, sezon 1997-
MalinowySasha Zgłoś komentarzTen filmik ostatni bieg crumpa niezla polewka ;) redaktor chyba go wcale nie ogladal ;)
-
Felix Zgłoś komentarzsobie wyjasniac. Wszystko inne nie powinno miec tu miejsca. Podkreslam slowo 'tu'. Bo albo fakty, albo plotki.
-
Falubaz-Zastal Zgłoś komentarzpokazywal tyłek do kibiców w klatce gości bodajze Uni Leszno ?? heeh bedzie go brakowac na torach....
-
uniaa Tarnów Zgłoś komentarzten tytuł to napewno pomysł 1 1/2!
-
triak Zgłoś komentarzJakoś nie jest mi żal że Crump przeszedł na żużlową emeryturę. Żużel skończył się w momencie gdy wprowadzono nowe tłumiki
-
TOM99 Zgłoś komentarzLORAM ,BILLY HAMILL,TOMMY KNUDSEN,JOE SCRREN,SAM ERMOLENKO,CHRIS LOUIS,JASON CRUMP!!A CO MAMY W ZAMIAN DWÓCH JENSENÓW ,SAJFUDINOW,HOLDER!!
-
Danonek Zgłoś komentarzponiżej 2. Nawet w statystykach tego sezonu jest 1,988 ...
-
fan z gorzowa Zgłoś komentarzwygrywal te gdzie bylo po 10-12 GP .
-
Gandalf Zgłoś komentarzNa razie Jason, fajnie było Cię oglądać na polskich torach. Powodzenia!
-
Bajzel Zgłoś komentarzmały Crumper już na biku siedzi...Spoko fota.
-
PP Zgłoś komentarzże większość czytelników ma podobne zdanie a nie podziela Pańskiego. Więc może jednak warto pomyśleć w kategoriach "a może nie mam racji?" Bo nie pisze Pan artykułów dla zaspokajania swojej ambicji, a dla czytelników. I sugeruję wziąć to pod uwagę.
-
Darkness Zgłoś komentarzzawodnikiem. Po drugie materiał jest bardzo pozytywną publikacją na temat samego zawodnika - tylko to trzeba doczytać;-) Po trzecie wreszcie - [b]tytuł, choć przekorny, mówi o legendzie, legendzie, która jednakże jest też człowiekiem[/b] (a przecież bywały mecze, by nie rzec sezony, gdy jeździł jak nadczłowiek) [b]i jak wielu z nas boi się najbardziej przyziemnych rzeczy, choćby wspomnianego bólu igieł[/b], a przecież przyznacie, że sport żużlowy przez niebezpieczeństwo jakie ze sobą niesie nie kojarzy się jako dyscyplina dla zwykłych śmiertelników. Pamiętacie z pewnością film o JPII "Papież, który pozostał człowiekiem" - czyż ten tytuł nie brzmi podobnie? Czyż nie mówi on: "Jason Crump - legenda, choć także człowiek jak każdy z nas"? (bo boi się bólu?) Po czwarte więc - tytułowi więc bardzo daleko do tzw:"taboidowych", w przeciwieństwie co większość twierdzi. To tytuł, którego sens nie jest wyrażony wprost, a trzeba uruchomić szare komórki by zrozumieć jego przekaz.
-
Pasażer Zgłoś komentarzKatastrofalny tytuł. Ogarnij się chłopie i nie bierz się za tanie chwyty.