ENEA Ekstraliga oczami Jacka Gajewskiego: Hampel MVP, błędy Marty Półtorak, Pedersen niewypałem

Jarosław Galewski
Jarosław Galewski

Największy Skandal: Rewanżowe spotkanie finału Ekstraligi 

Jacek Gajewski: Akurat tutaj wszyscy będą chyba jednogłośni. Zgadzam się, że ten mecz był największym skandalem tego sezonu. Na całą sytuację patrzę jednak znacznie szerzej. Uważam, że te wszystkie złe rzeczy są często pochodną tego, jakie mamy regulaminy. Kiedy nie są one jednoznaczne i trudne do zinterpretowania, to coraz więcej osób gubi się w gąszczu przepisów.

Tak Unibax wyjeżdżał z Zielonej Góry, źródło: Enea Ekstraliga/x-news

Problemy mają sędziowie, czy ludzie, którzy sami piszą regulaminy. Negatywne zachowania i wszystkie przepychanki, które mają ostatnio miejsce po meczu w Zielonej Górze pokazują niedoskonałość przepisów. Na początku lat 90. pierwszy raz pełniłem oficjalną funkcję w klubie. Byłem wtedy kierownikiem drużyny w Apatorze. Regulamin miał wtedy około 150 stron, teraz jest ich około 400. Niby jego objętość rośnie, jest coraz więcej przepisów, ale ich jakość pozostawia wiele do życzenia. To powoduje różne sytuacje, których nie chcielibyśmy oglądać.

Tak miniony sezon w najlepszej lidze świata podsumował ekspert portalu SportoweFakty.pl Jacek Gajewski. Czy zgadzacie się z poszczególnymi nominacjami? Zachęcamy do dyskusji w komentarzach. W najbliższych dniach przedstawimy typy i oceny Krzysztofa Cegielskiego.

Polub Żużel na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (856)
Zobacz więcej komentarzy (120)