Brady Kurtz (Australia)
W ubiegłym sezonie urodzony w 1997 roku Australijczyk Brady Kurtz pokazał się z bardzo dobrej strony w brytyjskiej Premier League. Był czołowym zawodnikiem Somerset Rebels, a w IMŚJ zajął ostatecznie siódme miejsce - najwyższe spośród zawodników, którzy nie startowali jeszcze w Polsce. Jego występy zauważyli działacze KS-u Toruń, którzy zakontraktowali go podczas sezonu.
- Koncepcja z Kurtzem się cały czas pojawia. W tym przypadku ważną rolę odgrywają jednak takie kwestie jak sprzęt czy dojazd na mecz. To jest trochę problematyczne. To nie są może jakieś bardzo ciężkie sprawy, ale jednak to wszystko wpływa na to, czy on przyjedzie - tłumaczył Jacek Gajewski przed wrześniowym meczem w Tarnowie. Kurtz, ostatecznie nie pojechał, ale powinien być łakomym kąskiem podczas okresu transferowego.
-
eddy Zgłoś komentarz
Kluby szukaja nowych twarzy , a jak nie znajda do dostana ....po ..twarzy ? Nie ...po kieszeni! -
sympatyk żu-żla Zgłoś komentarz
Zobaczymy jak to wyjdzie w praktyce . Jakie pieniądze chcą wyłożyć prezesi na nowe twarze , Czy te nowe twarze skuszą się na taką kasę , -
tomas68 Zgłoś komentarz
A będzie ich więcej po kolejnym przepisie knocie za co serdecznie dziękujemy rozochoconym pseudo naprawiaczom,poprawiaczom i ulepszaczom. -
yes Zgłoś komentarz
Niektórzy będą zwabieni pieniędzmi i jazdą w polskiej lidze. Czytamy (nawet dzisiaj), że później jazda i pieniądze mogą być wirtualne... Będą jednak i zadowoleni z wyboru. -
piotruspan661 Zgłoś komentarz
O co chodzi w polskim żużlu ? Nie wiadomo ? Jeśli nie wiadomo o co, zawsze chodzi o pieniądze.
eddy
Zgłoś komentarz
sympatyk żu-żla
Zgłoś komentarz
tomas68
Zgłoś komentarz
piotruspan661
Zgłoś komentarz