Najlepsi na półmetku sezonu zasadniczego w Ekstralidze w ostatnich latach

Tomasz Janiszewski
Tomasz Janiszewski

2014 - Grupa Azoty Unia Tarnów

Zdobycie drużynowego mistrzostwa Polski w roku 2012 zmusiło zespół tarnowski przed kolejnymi rozgrywkami do przemeblowania składu, czego powodem była obecność zapisu o Kalkulowanej Średniej Meczowej (KSM). Odejście Grega Hancocka spowodowało, że misja obrony tytułu okazała się niewykonalna, choć zdobycie brązowego medalu należało rozpatrywać w kategoriach sukcesu. Przed 2014 zniesiono KSM, Amerykanin do Tarnowa powrócił, dołączył Krzysztof Buczkowski i ponownie Jaskółki wyrosły na jednego z kandydatów do zajęcia czołowych miejsc. Potwierdził to już inauguracyjny mecz na torze aktualnego mistrza kraju Spar Falubazu, który podopieczni Marka Cieślaka wygrali 47:43.

Po bardzo wysokich wygranych na Mościcach przeciwko drużynom z Gdańska (63:27) i Gorzowa (59:31), w czwartej kolejce spotkań Grupa Azoty Unia mierzyła się w Toruniu z naszpikowanym gwiazdami Unibaksem, który w popłochu musiał odrabiać punkty ujemne (kara za finałowy skandal z sezonu 2013), by móc marzyć o skutecznej walce o awans do najlepszej czwórki. Gospodarze zdołali pokonać zespół z Tarnowa 48:42 i jak się później okazało była to jedyna porażka Jaskółek w całej rundzie zasadniczej. Do jej połowy o sile Unii zdążyły się jeszcze przekonać ekipy z Częstochowy (64:26), Leszna (52:38) i Wrocławia (64:26).

W drugiej połowie sezonu Unia straciła punkty tylko raz, remisując w ostatniej rundzie z Falubazem, jadąc składem z pięcioma młodzieżowcami, co tym bardziej zasługiwało na uznanie. Drużynę z Małopolski zaczęły wówczas dotykać problemy zdrowotne. Kłopoty mieli Buczkowski i Janusz Kołodziej, a przed startem play-off kontuzji doznał, walczący o tytuł indywidualnego mistrza świata Hancock, którego ostatecznie zabrakło w półfinałowym dwumeczu z Fogo Unią Leszno. Strata Kalifornijczyka okazała się decydująca i murowanego faworyta rozgrywek zabrakło w finale. Na pocieszenie pozostał medal brązowy, co uznano jednak za porażkę. Apetyty w Tarnowie były przecież zdecydowanie większe…

Bilans na półmetku rundy zasadniczej:

Mecze Punkty Wygrane Remisy Przegrane Małe punkty
7 12 6 0 1 +152

Najwyższa średnia biegowa: Martin Vaculik 2,571 Najwyższa średnia biegowa (dom): Martin Vaculik 2,842 Najwyższa średnia biegowa (wyjazd): Martin Vaculik 2,250

Miejsce na koniec rundy zasadniczej: 1
Miejsce na koniec sezonu: 3

Wyniki:
Spar Falubaz Zielona Góra (wyjazd) 47:43
Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk (dom) 63:27
Stal Gorzów (dom) 59:31
Unibax Toruń (wyjazd) 42:48
Kantoronline Włókniarz Częstochowa (dom) 64:26
Fogo Unia Leszno (wyjazd) 52:38
Betard Sparta Wrocław (dom) 64:26

Polub Żużel na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (15)
  • misiek_36411 Zgłoś komentarz
    Dwa błędy w jednym wyrazie. Lesznianie piszemy wielką literą. A poza tym, nie przypominam sobie, żeby w lidze jeździli Lesznianie z Leszna pod Warszawą, tylko Leszczynianie z Leszna z
    Czytaj całość
    Wielkopolski. "Sparta na specyficznie przygotowanej nawierzchni zdecydowanie pokonała lesznian 57:32."
    • yes Zgłoś komentarz
      Przeczytałem na pierwszej stronie: "tylko raz w ostatnich dziesięciu sezonach...lider na półmetku nie zakończył sezonu w pierwszej trójce" - dziękuję, nie muszę przewracać reklam.
      • pawel92a Zgłoś komentarz
        "Zawodnicy z Leszna stanęli jednak na wysokości zadania i wygrywając oba mecze po raz czternasty w historii zdobyli drużynowe mistrzostwo Polski." Szanowny Panie redaktorze, przypominam, że
        Czytaj całość
        w rewanżu w Lesznie padł remis.
        • sympatyk żu-żla Zgłoś komentarz
          Obiektywnie co było zapisane jest w historii.Należy wiedzieć że sezony już dawno minęły z przywiązaniem do klubu zawodnika,Każdym sezonie jest inny zestaw osobowy składu w klubach
          Czytaj całość
          lepszy i gorszy, Porównywanie sezonów lat mienionych do nadchodzącego nawet tego samego klubu jest nie adekwatne gdyż różnie to jest z potencjałem składu ,
          • omniscient Zgłoś komentarz
            Żygam waszymi slajdami. Smacznego.