Żużel. Te liczby robią wrażenie. Finansowe rekordy PGE Ekstraligi w sezonie 2019
1.000.000 zł na wydatki - Janusz Kołodziej
- Wychodzi około miliona złotych. W tej kwocie zawiera się wszystko: podatki, paliwo, mechanicy, amortyzacja, części, silniki - powiedział Janusz Kołodziej w magazynie "Bez Hamulców". Zaznaczył jednocześnie, że sezon sezonowi nierówny i jednego roku ta kwota może być niższa, a kolejnego wyższa nawet o 200 tysięcy.
Tak duże wydatki doprowadziły Janusza Kołodzieja do sięgnięcia po czwarty tytuł indywidualnego mistrza Polski. Ponadto 35-latek został bohaterem finału PGE Ekstraligi, zostając pierwszym w historii rozgrywek zawodnikiem, który w obu meczach zdobył komplety punktów. W Grand Prix tak dobrze mu się nie wiodło, zajął bowiem 14. miejsce w generalce.
ZOBACZ WIDEO Żużel. Bartosz Zmarzlik o sukcesie, drodze do złota i marzeniach, które się spełniająCzytaj także: Dariusz Ostafiński. Bez Hamulców 2.0: Drabik bez dzikusa na Wrocław? Ciekawe (felieton)
-
RECON_1 Zgłoś komentarzZuzel tanim sportem nie jest, i juz na progu kariery trzeba się liczyć z dużymi wydatkami, swoją drogą tu takie rekordy finansowe a rychu holtanski za półtorej stówy za pkt smigal:)
-
Speedway 89 Zgłoś komentarztych wplywow jest, no i gastronomia na stadionach browary i pamiatki ...
-
KACPER.U.L Zgłoś komentarzrybach jest ciekawiej jak te finały z Wuueteesem.Nawet za nic miał znalezionego na szybko tego Asa w postaci Gleba na Byki,że o tych liderach nie wspomnę.Psuj,psuj,i psuj raz jeszcze,a nie żaden hero.Oby następną razą zapomnieli baka zatankować psujowi:)
-
Henryk Zgłoś komentarzutrzymać Drużynę, czego dowodem jest cała "Ściana wschodnia", gdzie żużel nie cieszy się estymą wśród Kibiców, najważniejszego, moim zdaniem, sponsora tego sportu i jest niepopularny.
-
Mat.UL. Zgłoś komentarzszkoda..
-
Kibic gorszego sortu Zgłoś komentarzPowinno być jeszcze dla kontrastu 151 zł za punkt Holta w Częstochowie
-
Mistrz z Lublina Zgłoś komentarzwydatkami. Sporą część budżetu stanowią wpływy z transmisji telewizyjnych, dotacji miejskich, a także sprzedaży biletów i karnetów. Nie można jednak zapomnieć o ogromnej roli sponsorów, a tych w żużlu nie brakuje'' - rzeczywiście bardzo odkrywcze spostrzeżenie. Ja bym jeszcze dodał sprzedaż pamiątek i gadżetów klubowych...
-
LANDBOND Zgłoś komentarzAmon no popatrz, a Gnieznu w 2013 się nie udało.
-
Nowy w mieście Zgłoś komentarzTo są zawrotne sumy? O paaaanie. Porównując klasę zawodnika żużlowego do takiej samej klasy piłkarza. To są zaledwie drobne kwoty.
-
simon68 Zgłoś komentarz@AMON : A ja ?A ja ? A pani nie :}}} Jeszcze dlugo nie ....:}
-
AMON Zgłoś komentarzI dlatego warto się pchać do E-ligi skoro Lublinowi się udało utrzymać to może to zrobić każdy z Nice LŻ :)
-
beejay Zgłoś komentarz"W kuluarach mówiło się..." :) I wszystko na ten temat. "Komentarz usunięty"? :D
-
Waldemar Kraft Zgłoś komentarzTo jest wolny rynek, zuzlowcy mają wielkie koszty a pilkarze mają transwery milionowe a nawet butow nie kupują....