Selekcjonerzy reprezentacji Polski: Dirk Bauermann najgorszy od czasu relegacji
Dirk Bauermann (2013)
Bilans meczów: 1-4
W miejsce Pipana wskoczył Dirk Bauermann. Niemiec został okrzyknięty najlepszym selekcjonerem od dawna (podobnie mówił Pałus, gdy kadrę przejmował Matić) i miał się skupić na jednym celu - dobrym wyniku na mistrzostwach Europy, czyli awansie do czołowej ósemki na Starym Kontynencie. Wszystko przez ostatnie miesiące było podporządkowane pod reprezentację, ale ta kompletnie zawiodła.
W Słowenii biało-czerwoni stawili się właściwie w najsilniejszym zestawieniu, a zagrali wprost beznadziejnie. Udało nam się wygrać tylko z gospodarzami, dla których tamto spotkanie nie miało najmniejszego znaczenia. W pozostałych starciach albo byliśmy deklasowani, albo mieliśmy tylko zrywy, momenty przyzwoitej gry.
Polacy szybko pożegnali się z turniejem i pozostał wielki niesmak. Obiecywano wiele, Bauermann mówił o wielkim potencjale, ale może po prostu ten zespół nie jest w stanie wykrzesać z siebie nic więcej?
-
wąż Zgłoś komentarzNawet najlepszy trener nic nie zdziała jak zawodnicy nic nie grają
-
Ulonkana Zgłoś komentarzZawodnicy wiedzą najlepiej czy trener powinien zostać :)
-
Bubas Zgłoś komentarzA jak to było z odejściem Alesa Pipana? Sam zrezygnował, czy jemu podziękowano?
-
Grzegorz Talar Zgłoś komentarzwyniki ligowe z team-ami, które prowadzą) tylko dziwnym trafem nie udało/udaje się im to z naszą kadrą. czy nie zastanawia to nikogo, że każdy z utytułowanych europejskich trenerów, który trafi do naszej kadry, czy ekstraklasy (Sagadin, Mutapcić), nie potrafił osiągnąć wymiernych sukcesów z naszymi graczami w kontekście kadry czy w naszych realiach ligowych? nie można być zajebistym trenerem w wielu krtajach europejskich, wielu czołowych ligach, a tylko w Polsce dostawać zaćmy trenerskiej. nie dziwi to Was i nie skłania do przemyśleń?