Debiut "Popka", przerwa Chalidowa, huczne zapowiedzi. To był najważniejszy rok w historii KSW

Maciej Szumowski
Maciej Szumowski
"Żyrafa" jest numerem jeden

Waga półciężka

Tutaj bohaterów było dwóch. Mistrzowski pas jest nadal w posiadaniu Tomasza Narkuna, ale "Żyrafa" ma groźnego konkurenta w postaci Marcina Wójcika. Przejdźmy jednak do poczynań Berserkera - jego w klatce za dużo nie było. Obie swoje walki zakończył już w pierwszej rundzie. Najpierw padł Cassio Barbosa de Oliveira, potem Rameau Thierry Sokoudjou. Można zatem uznać, że to godny następca Jana Błachowicza na tronie federacji.

O jedną walkę więcej od czempiona stoczył "Gigant" z Piły. 29-latek poszybował w rankingach polskiej wagi do 93 kg i wyraźnie zaznaczył, że pas jest w jego zasięgu. Tomasz Kondraciuk, Michał Fijałka i Marcin Łazarz - ci zawodnicy przekonali się już o wyższości wyjątkowo aktywnego w klatce Wójcika.

Poza tym umowę parafował Litwin znany z gal Bellatora, Atanas Djambazov. Miał zadebiutować w grudniu na KSW 37 przeciwko pilaninowi, ale z pojedynku się wycofał z powodu kontuzji.

Czy rok 2016 był udany dla KSW?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Sporty Walki na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (1)