Podniósł się z kolan i idzie po pas UFC. Zawrotna kariera Jana Błachowicza
Waldemar Ossowski
Bliski zwolnienia z organizacji
Po gali w Krakowie Błachowicz miał odbudować się w starciu z mało doświadczonym Coreyem Andersonem w Las Vegas. Po raz kolejny jednak były mistrz KSW zawiódł fanów i Amerykanin obnażył go z jego słabości.
Błachowicz w kwietniu 2016 roku odrodził się jednak w konfrontacji z Igorem Pokrajacem, ale w kolejnych walkach zanotował też porażki z cenionym Alexandrem Gustafssonem i Patrickiem Cumminsem. Z rekordem w 2 wygranych i 4 porażek widno zwolnienia z UFC było blisko. Na całe szczęście amerykańska organizacja postanowiła dać mu jeszcze jedna walkę i zakontraktowała go na galę w Polsce.
Polub Sporty Walki na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (3)
-
Ifbbpro Zgłoś komentarzWygrana rodaka w takim sporcie czy jeszcze inny zawsze cieszy
-
--iki-- Zgłoś komentarzpierwszym razem z manuwa - ociezaly zamulony i bez polotu to tlen a konkretnie jego brak sprawia ze dobrzy zawodnicy nie sa soba
-
adam19599 Zgłoś komentarzHura optymizm