"Zdeklasowany". Światowe media piszą o tym, co się stało w meczu Kataru
Reprezentacja Kataru zawiodła swoich kibiców i przegrała w meczu otwarcia mistrzostw świata z Ekwadorem 0:2 po bardzo słabej grze. "Najbardziej tajemnicza drużyna całego turnieju nie zbliżyła się nawet do poziomu mundialu" - czytamy w mediach.
Mateusz Byczkowski
Al-sharq.com: Katar przegrywa dwoma bramkami bez odpowiedzi
Katarscy dziennikarze zwrócili uwagę na początek spotkania, stwierdzając, że nieuznana bramka zmotywowała reprezentację Ekwadoru. "Zyskali wielki wzrost moralny i stała się lepszą drużyną poprzez kontrolę gry". Oprócz tego przyznali też, że w ofensywie drużyna Felixa Sancheza była po prostu "nieobecna".
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (14)
-
Arsent Zgłoś komentarzPodziwiam tych co zasiedli przed telewizoram i oglądali mecz, takich gigantów futbolu, jak Katar i Ekwador !
-
Alluś Zgłoś komentarzZazdrość bo kraj Muzumanski
-
pawel2312 Zgłoś komentarzkasa mniejsza. Premia za gol każdy wpuszczony na rzecz katarczyków. Taż bym się nie zdziwił gdyby wyszli z grupy w jakiś magiczny sposób.
-
KotEnio Zgłoś komentarzza 100 lat nie bedzie organizatorem takich mistrzostw !
-
dopowiadacz1 Zgłoś komentarzTrochę to dziwne bo Katarczycy mają sporo miejsca do uprawiania gry w piłkę nożną , jednak trawę zżarły wielbłądy i pewnie dlatego Katar się nie wykazał .
-
wojciech126 Zgłoś komentarzW polskich ligach okręgowych można spotkać drużyny, które prezentują zdecydowanie wyższy poziom piłkarski, niż to co wczoraj widzieliśmy w wykonaniu gospodarzy.
-
Anonymous2328 Zgłoś komentarznasi przebiją katarczyków
-
Ameba rozen Zgłoś komentarzTo jest katar czy kowid?
-
MrLouie Zgłoś komentarz"Najbardziej tajemnicza drużyna całego turnieju nie zbliżyła się nawet do poziomu mundialu". Dobrze będzie zapamiętać ten tekst.
-
Hipolit 53 Zgłoś komentarzBo wielki kibic i jeszcze większy piłkarz Słoneczko Peru nie był na otwarciu i piłkarze Kataru byli w szoku
-
yes Zgłoś komentarzTo są Mistrzostwa Świata. Dopiero się rozpoczęły. Nie wiadomo jakie będą bieżące i końcowe rozstrzygnięcia