W tym artykule dowiesz się o:
Jan Oblak (Atletico Madryt) - 90 mln euro*
Dyskusja o najlepszym bramkarzu świata to dziś temat na wiele godzin rozmów. Neuer, Alisson, Ter Stegen... Transfermarkt jednak co do tego, kto jest najbardziej wartościowym golkiperem nie ma wątpliwości. Wycena 27-letniego Słoweńca jest o 10 mln wyższa niż drugiego w zestawieniu Alissona.
*wyceny na podstawie serwisu transfermarkt
Czytaj także: - PKO Ekstraklasa. Lechia - Pogoń. Kuriozalny gol za trzy punkty. Podanie do bramki rozstrzygnęło mecz - Serie A: Hellas Werona zremisował z Genoą CFC. Mecz jak czarna owca
Trent Alexander-Arnold (Liverpool FC) - 110 mln euro
Zdecydowany rekordzista, jeżeli chodzi o piłkarzy z obrony. Choć mówienie o Alexandrze-Arnoldzie jako o piłkarzu defensywnym będzie pewnym przekłamaniem. Prawy obrońca Liverpoolu wykręca liczby, jakich nie powstydziłoby się wielu skrzydłowych. W samym poprzednim sezonie zaliczył cztery trafienia do których dołożył aż 15 asyst. Maszyna.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Nowy członek w rodzinie Messiego
Virgil van Dijk (Liverpool FC) - 80 mln euro
W zestawieniu najbardziej wartościowych piłkarzy nie mogło zabraknąć Holendra. Niestety, być może w tym sezonie w ogóle nie pojawi się już na boisku. Fundament defensywy "The Reds", w ostatnim meczu ligowym z Evertonem w wyniku ataku Jordana Pickforda, uszkodził więzadła krzyżowe w prawym kolanie i czeka go wielomiesięczna przerwa.
Matthijs de Ligt (Juventus FC) - 70 mln euro
Jeżeli natomiast chodzi o partnera dla van Dijka, to sprawa jest otwarta, bowiem aż czterech defensorów wycenionych jest na 70 milionów. Są to: Jose Maria Gimenez z Atletico Madryt, Raphael Varane z Realu Madryt oraz Marquinhos z PSG. Symbolicznie jednak do naszej jedenastki wstawiamy de Ligta, za którego niedawno Juventus zapłacił nawet więcej, bo aż 85,5 mln euro.
Alphonso Davies (Bayern Monachium) - 80 mln euro
Rewelacja ostatnich kilkunastu miesięcy. Kto jeszcze pamięta, że w sezonie 2018/2019 nieśmiało pukał do drzwi pierwszej drużyny Bawarczyków, notując w niej zaledwie 11 występów, z czego w pełnym wymiarze czasowym grał jedynie w krajowych pucharach. Wystarczył jednak jeden sezon, a dziś Davies rozpatrywany jest w kategoriach najlepszego piłkarza na swojej pozycji na świecie.
Joshua Kimmich (Bayern Monachium) - 85 mln euro
Obecność kolejnego reprezentanta Bayernu nie powinna nikogo dziwić, wszak to obrońcy trofeum. O klasie Kimmicha najlepiej świadczy fakt, że choć jest zawodnikiem nastawionym dużo bardziej na defensywę, to w rankingu cen środkowych pomocników znajduje się na drugim miejscu odsadzając wielu gwiazdorów co mecz przyczyniających się do kolejnych bramek swoich zespołów.
Kai Havertz (Chelsea FC) - 81 mln euro
Młody Niemiec rzutem na taśmę wypchnął z naszego zestawienia innego gwiazdora Premier League - Bruno Fernandesa, który wyceniany jest na milion mniej. Havertz uznawany jest za jeden z największych, jeżeli nie największy, talent w niemieckiej piłce XXI wieku.
Kevin De Bruyne (Manchester City) - 120 mln euro
Najlepszy w tym momencie piłkarz Premier League. Belg to ulubieniec wszystkich miłośników gier typu fantasy. Gdy pojawia się bowiem na boisku, jest niemalże gwarantem udziału przy zdobyciu bramki. W poprzednim sezonie Premier League strzelał gola bądź asystował średnio co 84 minuty (13 bramek 20 asyst). Co ważne, to nie był jednorazowy wybryk. 29-latek, o ile jest zdrowy, zachwyca na wyspach regularnie od pięciu lat. W sumie ma już na koncie 58 bramek i 90 asyst w 227 meczach w barwach "Obywateli".
Raheem Sterling (Manchester City) - 128 mln euro
Kolejny z "asów" w talii Pepa Guardioli. Anglik wyraźnie rozwinął się i co najważniejsze dojrzał pod okiem Katalończyka. Choć z reguły nie gra jako ten najbardziej wysunięty piłkarz swojego zespołu, to zeszły sezon zakończył z dorobkiem 31 bramek. W tym, choć rozegrał dopiero sześć spotkań, ma już na koncie cztery trafienia. Sam Guardiola swego czasu odważył się nawet stwierdzić, że Sterling może kiedyś dorównać poziomem do Cristiano Ronaldo i Leo Messiego.
Neymar (Paris Saint-Germain) - 128 mln euro
Nie mogło tu zabraknąć oczywiście najdroższego piłkarza w historii futbolu. Choć dziś jego wycena znacząco odbiega od 222 milionów euro, które trzy lata temu Paryżanie zapłacili FC Barcelonie, to wciąż jego wartość robi wrażenie. Co ważne, wydaje się, że Brazylijczyk wreszcie odnalazł się w stolicy Francji. Skończyły się próby wymuszenia kolejnego transferu, a zaczęła się gra, jakiej pragną kibice. To on był głównym motorem napędowym swojego zespołu, który poprzedni sezon zakończył w finale Ligi Mistrzów.
Kylian Mbappe (Paris Saint-Germain) - 180 mln euro
Najdroższy piłkarz świata według transfermarktu. Nie ma się jednak czemu dziwić, jeżeli już dziś, w wieku 21 lat jest jednym z najlepszych zawodników świata i to z pokaźnym doświadczeniem i dorobkiem. Ten urodzony w grudniu 1998 roku zawodnik jest już nie tylko mistrzem świata, ale i czterokrotnym mistrzem swojego kraju oraz zdobywcą licznych pucharów. Dla samego PSG strzelił strzelił już 94 bramki i zanotował 55 asyst w 128 meczach, a należy pamiętać, że na szerokie wody wypłynął jeszcze w Monaco. W erze po Messim i Ronaldo, to on może stać się światowym numerem jeden.
Brak w tej "11" Roberta Lewandowskiego - najlepszego piłkarza poprzedniej edycji Ligi Mistrzów. Transfermarkt szacuje wartość Polaka tylko na 60 mln euro głównie ze względu na wiek. W tym roku "Lewy" skończył 32 lata i choć jest w życiowej formie, algorytm wyceny jest dla niego bezlitosny.
Czytaj także: - PKO Ekstraklasa. Lechia - Pogoń. Kuriozalny gol za trzy punkty. Podanie do bramki rozstrzygnęło mecz - Serie A: Hellas Werona zremisował z Genoą CFC. Mecz jak czarna owca
Najbardziej przeceniony w zestawieniu jest: 
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
