Co za towarzystwo! Polak wśród legend mundialu
Nadzwyczajny wyczyn Francuza
Sukces Leonidasa 12 lat później powtórzył Ademir (9 bramek). Tytuł króla strzelców był marnym pocieszeniem dla brazylijskich kibiców. "Canarinhos" zostali upokorzeni przez Urugwajczyków w decydującym meczu rozgrywanym na Maracanie.
11 goli na szwajcarskim mundialu w 1954 roku zdobył Sandor Kocsis. Węgierska "Złota Jedenastka" dotarła aż do wielkiego finału, gdzie niespodziewanie została zatrzymana przez RFN. Przed finałem Kocsis trafił do siatki w czterech spotkaniach z rzędu, jedynie w decydującym starciu nie był w stanie pomóc kadrze.
Nikt nawet nie zbliżył się do rekordu, który przed 64 laty ustanowił Just Fontaine. Legendarny napastnik strzelił 13 goli w sześciu występach na francuskich boiskach i niezmiennie jest absolutnym numerem jeden, jeśli chodzi o najskuteczniejszych piłkarzy MŚ. Reprezentacja Francji z Fontainem w składzie uplasowała się dopiero na najniższym stopniu podium.
ZOBACZ WIDEO: Kłótnia o podział pieniędzy. "Wszystko powinno być ustalone przed wylotem z Warszawy"-
precz z dobijakiem Zgłoś komentarzto nie ma go nawet sensu porównywać.