Polska traci duży talent. Nie pierwszy raz
Thomas Kaminski (Luton Town)
Akurat jeśli chodzi o bramkarzy, Michał Probierz ma kłopot bogactwa. Thomas Kaminski zamiast Polski wybrał Belgię, choć już kilkanaście lat temu znajdował się pod obserwacją wysłanników PZPN. - W 2007 roku nie mógł stawić się w Kolonii, bo kolidowało z jego planami sportowymi. Na kolejne wezwanie nie odpowiedział - poinformował w rozmowie z "Onetem" Maciej Chorążyk.
Do kadry "Czerwonych Diabłów" jest powoływany od dekady i nadal czeka na premierowy występ. Był uczestnikiem Euro 2020. Thomas Kaminski jest czołową postacią w drużynie sensacyjnego beniaminka Premier League, ma niepodważalne miejsce w "jedenastce" Luton Town. W dużej mierze dzięki niemu skazywana na porażkę ekipa utrzymuje szanse w walce o utrzymanie.