Holandia płacze. "To nas zabiło"
NOS: "Gol w doliczonym czasie gry zabija Holendrów, nie ma finału"
"W tym historycznym miejscu, na stadionie Westfalenstadion w Dortmundzie, holenderska drużyna nie napisała nowego kawałka historii. Zespół Koemana traci finał i szansę na zdobycie drugiego złota dla reprezentacji Holandii" - czytamy w serwisie, który przypomniał największy sukces kadry czyli złoto ME sprzed 36 lat na niemieckich stadionach.
Holendrzy są załamani, ale z nadzieją patrzą w przyszłość. Podkreślono, że mimo odpadnięcia, Holendrzy "wiele zyskali" na turnieju. "Jeszcze niedawno Pomarańczowi bez Frenkiego de Jonga byli nie do pomyślenia. To był zespół w połowie. A teraz bez lidera znaleźliśmy się w półfinale Euro. Niezwykłe. To dzięki dobrym zmiennikom i bezprecedensowemu duchowi drużyny. Aby przejść do historii, musimy się bardziej postarać, ale przyszłość rysuje się w jasnych barwach" - czytamy.
ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Euro": "Zdmuchnęli z planszy". Hiszpania wielkim faworytem-
JoBo Zgłoś komentarzbyło myśl w ich grze. To, że ich nie lubisz, nie znaczy, że źle grali.
-
Long Penetrator Zgłoś komentarzTrzymam kciuki, żeby Hiszpania wybiła piłkę angolom z głowy. Tak brzydkiego futbolu nie widziałem od czasów Grecji.