Pechowa "10" - im emigracja z polskiej ligi wyszła bokiem

Maciej Kmita
Maciej Kmita
Jakub Tosik

Jakub Tosik 

Latem 2012 roku zamienił niestabilną ze względu na zmiany własnościowe Polonię Warszawa na Karpaty Lwów. Ukraińskiej ligi nie podbił - jego przygoda z Karpatami zakończyła się na czterech występach, rozwiązanym kontraktu i wielkim rozczarowaniem. Tosik nie zobaczył wypłaty, ponieważ, by otrzymać pensję, musiał rozegrać chociaż jeden mecz w miesiącu w pierwszym zespole albo z nimi trenować... Taki to interes zrobił z nim menedżer Marcin Kubacki.

Po wyswobodzeniu się z tej dziwnej umowy, Tosik trafił z deszczu pod rynnę, bo wrócił do kompletnie niewypłacalnych Czarnych Koszul. Dziś ma szansę odkuć się finansowo w Jagiellonii Białystok.

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (2)
  • WEZARD Zgłoś komentarz
    hahaha Pietrasiak, Tosik, Cienciała, Bąk - nie ma to jak udany wojaż. Pojechali jak Polacy na wakacje z tanim biurem podróży. Natomiast Wolski? Jeszcze nie grał, ale dobrze zrobił, idąc
    Czytaj całość
    do Fiorentiny.
    • 2przemek7_Wrzesnia Zgłoś komentarz
      Nawet nie wiedziałem, że Wilk na Litwie.