Tych finałów Ligi Mistrzów kibice nigdy nie zapomną
Michał Bugno
Finał 1999. Manchester United F.C. - Bayern Monachium 2:1
- Ależ końcówka! Niebywała! Nieprawdopodobna! Kto by to wyreżyserował tak, jak ten spektakl się potoczył. Sam Hitchcock by tego nie zrobił. A Niemcy upokorzeni płaczą. Coś niebywałego! Przegrali mecz, który mieli wygrany. W dwie minuty! - krzyczał rozemocjonowany Dariusz Szpakowski, komentujący finał dla TVP. Choć Bayern prowadził od 6. minuty i utrzymywał prowadzenie do ostatniej minuty meczu, w doliczonym czasie gry dwa gole strzelili piłkarze Manchesteru - Teddy Sheringham i Ole Gunnar Solskjaer, wprowadzeni w drugiej połowie na boisko przez Alexa Fergusona.
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
Zgłoś błąd
Komentarze (3)
-
szakaluch Zgłoś komentarzByłem ciekaw jakie to finały zapadły kibicom w pamięci najbardziej, ale nie będę przewijał tych stron...... wystarczy mi wiedzieć, które mi najbardziej zapadły ;)