Jak radzą sobie wychowankowie Akademii Legii Warszawa?
Dominik Furman (obecnie Wisła Płock)
Gdy na początku 2014 roku Dominik Furman przeszedł za 2,7 miliona euro do Tuluzy wydawało się, że wielka kariera stoi przed nim otworem. Pobyt we Francji brutalnie zweryfikował jednak umiejętności wychowanka Legii Warszawa. Furman nie był w stanie przebić się do bardzo przeciętnej drużyny Ligue 1.
Jego kariera ponownie nabrała tempa, kiedy wrócił do swojego macierzystego klubu. Wielkim orędownikiem powrotu Furmana był trener Henning Berg, który odważnie stawiał na 24-letniego pomocnika. Po zmianie trenera, notowania piłkarza drastycznie spadły.
Kariera byłego kapitana młodzieżowej kadry Polski stanęła na zakręcie. Dosyć nieoczekiwanie w czerwcu Dominik Furman zdecydował się podpisać kontrakt z beniaminkiem Lotto Ekstraklasy - Wisłą Płock. Transfer na Mazowsze był wielkim zaskoczeniem, gdyż wydawało się, iż pomocnik jest w stanie poradzić sobie w dużo silniejszym zespole. Furman z premedytacją zrobił jednak krok do tyłu w swojej karierze. Czy za kilka miesięcy zrobi dwa do przodu?
- Obawiałem się, jak to będzie w Płocku. Nie wiedziałem, jak funkcjonuje klub, czego spodziewać się po grających tu zawodnikach. Poznałem chłopaków, ambitne plany rozwoju drużyny. Myślę, że możemy w tej lidze namieszać. Skoro w zeszłym sezonie Piast mógł zrobić niespodziankę, to czemu nie my? - mówi z nadzieją Furman.
-
Bartosz Wysocki Zgłoś komentarzJagieloonia ma równierz dobrą akademię.
-
użytkownik usunoł konto Zgłoś komentarzCo za idiota wymyśla te pytania "Czy Legia Warszawa ma najlepszą Akademię Piłkarską w Polsce?" Nie kur.. Podeskidzie i Termalika mają lepszą.
-
Dante Grey Zgłoś komentarzNie zdazyli przed pucharem