Nie tylko Legia Warszawa. Najdziwniejsze kluby w dziejach Ligi Mistrzów

Kamil Kołsut
Kamil Kołsut

FC Thun (2005/06)

Dzielni Szwajcarzy, zanim pokazali się kibicom w Lidze Mistrzów, byli na świecie szerzej nieznani. Przed 2005 rokiem FC Thun wsławił się jedynie dwoma epizodami w Pucharze Intertoto. Do elity zespół Ursa Schonenbergera wkroczył jednak bez kompleksów. Najpierw w eliminacjach poradził sobie z Dynamem Kijów (2:2, 1:0) i Malmo FF (1:0, 3:0), a następnie już w grupie napsuł krwi Arsenalowi (1:2, 0:1), kosztem Sparty Praga (1:0, 0:0) przedzierając się do 1/16 finału Pucharu UEFA.

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (2)
  • MariaMOher Zgłoś komentarz
    Dziwny w LM to byłby zespół Termaliki-Brut Niecieczy...albo co najmniej Piast Gliwice !!!