Miliony wyrzucone w błoto - 10 największych transferowych wpadek Legii Warszawa

Maciej Kmita
Maciej Kmita

Henrik Ojamaa 

Estończyk kosztował Legię ponad milion złotych i nie był wart zainwestowanych w niego środków. Grał przy Łazienkowskiej 3 przez półtora roku - w tym czasie strzelił dwa gole i zaliczył osiem asyst w 45 występach. Legia wypożyczyła go szkockiego Motherwell FC, z którego wcześniej go kupiła i do norweskiego Sarpsborg, aż w końcu w sierpniu 2015 roku rozwiązał swój kontrakt z klubem. To oznacza, że Legia nie odzyskała ani złotówki.

Postawienie na Arruabarrenę kosztem Lewandowskiego to największa transferowa wpadka Legii?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (4)
  • kris11212 Zgłoś komentarz
    Śmieszą mnie te sumy 2mln zł , to przecież 500tyś euro za takie pieniądze nie kupi się dobrego rozwiniętego gracza. Lepiej żeby kupowali juniorków perspektywicznych i na nich zarabiali
    Czytaj całość
    tak robią małe klubiki za granicą wpuszczają młodzików żeby się rozegrali . A u nas zawsze mówi trener masz czas jesteś młody i tak do 24 lat. A później taki zawodnik jest za stary i nikt go nie chce za rozsądne pieniądze.Legia ma szkółkę to niech z niej bierze zawodników .
    • grzesb Zgłoś komentarz
      Dla mnie Masłowski. Pamiętam jak na tym forum pisałem że to pomyłka, a tzw znawcy tematu, twierdzili, łagodnie mówiąc, że nie mam racji. Z kolei teraz twierdzę że pomyłką jest ten
      Czytaj całość
      gościu ciemnej karnacji z Zagłębia i już znawca tematu, znany na forum jako "Białe Legiony" upiera się przy swoim ale cóż gdyby nie imbecyle świat byłby smutny.
      • Rafix95 Zgłoś komentarz
        W Bośni i Hercegowinie nie ma Ekstraklasy :)