Robert Lewandowski wyłączony. To się prawie nigdy nie zdarza
Kamil Kołsut
- Lewandowski był kompletnie wyłączony z gry - piszą dziennikarze "Abendzeitung". - Polaka kibice mogli dostrzec tylko raz, kiedy kilka chwil po straceniu przez Bayern bramki na 1:2 domagał się rzutu karnego. Sędzia Sasha Stegmann "jedenastki" jednak monachijczykom nie przyznał.
To była 54. minuta, a naszego napastnika wzięli w kleszcze Robert Bauer i Milos Veljković. Podczas walki o górną piłkę jeden pchnął Polaka, a drugi uderzył go łokciem w twarz. Na arbitrze nie zrobiło to wrażenia.
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (16)
-
jotwu Zgłoś komentarzwreszcie może przestaną pisać o tym drewnie
-
John Bubbs Zgłoś komentarzSzukał szczęścia pod polem marnym? Marne to są te wasze artykuły.
-
prym Zgłoś komentarzsamemu chce zdobywać bramki.To paranoja,bo od kiedy np.obrońca lepiej strzela bramkę od napastnika?Nigdy.Najlepszą gre kombinacyjną opartą na wyćwiczonych schematach gra na dzisiaj....Barcelona.Lewy nie może być całą formacją ofensywną!
-
Asser Zgłoś komentarzG..o prawda bo skoro reszta drużyny gra od niechcenia to on za cały atak ma robić?
-
Antek Pyta Zgłoś komentarzZORRO TO MIERNOTA
-
pik Zgłoś komentarzA co będzie gdy w następnych meczach też będzie dobrze kryty ?
-
Doyley_69_FALUBAZ Zgłoś komentarzIle dostal podan? Czemu nikt nie zacznie liczyc ile Lewy dostaje czystych podan w meczu?
-
Karol Piotrowicz Zgłoś komentarzTo co robią inni zawodnicy, messi, ronaldo...oni nie są kryci?
-
Tadam Zgłoś komentarzCo może zrobić zawodnik który jest na maxa kryty?