Angielskie media oceniły Kamila Grosickiego i Artura Boruca
Bartosz Zimkowski
"Daily Mail":
Dziennikarze "Daily Mail" praktycznie nie odnotowali obecności polskiego skrzydłowego na boisku w meczu Hull City - Liverpool FC. Jedyna wzmianka o Grosickim jest w momencie opisywania pierwszej bramki, kiedy to jego dośrodkowanie sprawiło, że chwilę później gola strzeliły Tygrysy. Niestety, autor relacji przy świetnej szansie Abela Hernandeza w 63. minucie nie wspomina, że snajper Hull podanie otrzymał od reprezentanta Polski.
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (7)
-
warszawiak33 Zgłoś komentarzRozpisują się głąby ,piszac głupoty .
-
Pawel Poland Zgłoś komentarza kto jest winien??/ jak sie wyciaga 6 sztuk....mam nadzieje ze to juz koniec jego wystepow w kadrze...niech spada buc==boruc
-
Mike028 Zgłoś komentarzTurbo Grosik sprawdzi sie wszedzie !!! jestem tego pewien Jest MOC !!!! bedzie gwiazdą w Anglii
-
mtay Zgłoś komentarzTa wygrana z Liv to dobry prognostyk dla nowej drużyny Grosika na utrzymanie w lidze.