Gorąca zima w Lotto Ekstraklasie! Oto 10 najlepszych transferów zimowego "okienka"

Maciej Kmita
Maciej Kmita

7. Nadir Ciftci (Pogoń Szczecin)

Turek, który jest jednym z dwóch zimowych nabytków Pogoni, w Szkocji zasłynął nie tylko ze skuteczności, ale też jako zawodnik, który ma problem z utrzymaniem nerwów na wodzy. Niespełna dwa lata temu... ugryzł jednego z rywali!

25-letni Turek w przeszłości grał w Portsmouth, Kayserisporze, NAC Breda i Dundee United. Najlepszy okres w karierze miał właśnie w tym ostatnim klubie. W latach 2013-2015 strzelił dla niego 33 gole i zaliczył 20 asyst w 82 występach. Zapracował tym na transfer do Celticu Glasgow.

Nim jednak trafił do Glasgow, dał się w Szkocji poznać nie tylko jako skuteczny napastnik, ale też jako raptus, który nie potrafi utrzymać nerwów na wodzy. Ciftci wielokrotnie miał problemy z odpowiednim zachowaniem na boisku. Do najgłośniejszych incydentów z jego udziałem doszło w październiku 2013 oraz w marcu i maju 2015 roku. Podczas rozegranego 29 października 2013 roku meczu z Inverness najpierw chwycił za gardło jednego z sędziów asystentów, a potem złapał za twarz jednego z rywali.

W marcu 2015 roku kopnął w głowę kapitana Celticu, Scott Browna, a dwa miesiące później przeszedł samego siebie, gdy w derbach z Dundee FC... ugryzł w nogę Jima McAlistera. Zdarzenie umknęło uwadze sędziego, ale po spotkaniu McAlister pochwalił się raną na Instagramie, a brytyjskie media błyskawicznie znalazły ujęcia momentu, w którym Turek rzuca się na nogę rywala. Zachowanie Ciftciego odbiło się szerokim echem na Wyspach Brytyjskich. W końcu doszło do niego niespełna rok po tym, jak Luis Suarez, ugryzł Giorgio Chielliniego w meczu fazy grupowej MŚ 2014.

Fantastyczny powrót Realu Madryt! Królewscy uratowali pozycję lidera [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]


Za ukąszenie McAlistera Ciftci został zawieszony na sześć spotkań, a karę odbył już jako zawodnik Celticu, który zapłacił za niego 1,5 mln funtów. Turek nie potrafił przebić się do "11" The Bhoys i już w minionym sezonie był wypożyczony do Eskisehirsporu, a teraz trafił do Pogoni.

Ciftci zjawił się w Polsce 16 lutego, a już trzy dni później zadebiutował w barwach Portowców. - Nie ukrywaliśmy, że jeśli nadarzy się okazja, to z niej skorzystamy i tak się stało - mówił trener Kazimierz Moskal, dodając: - Jest z nami niedługo, ale w tym krótkim okresie pokazał, że ma potencjał. Trudno mi ocenić, na ile on jest przygotowany do sezonu, ale ma duże umiejętności i będziemy mieli z niego pożytek.

Kto zostanie mistrzem Polski 2017?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (10)
  • Radar Zgłoś komentarz
    tak tak Necid ahahahah chyba największa pomyłka roku skoro pan "sam jesteś fatalny" gra jako napastnik
    • poważny.grzesznik Zgłoś komentarz
      To chyba największe rozczarowania albo najbardziej przepłaceni
      • Klatixx Zgłoś komentarz
        Na jakiej podstawie autor tego artykułu uważa, że to 10 najlepszych transferów ? Jakie jest kryterium wyboru ? Stilić w Wiśle - ława, Necid - nie błyszczy, Jędrzejczyk podobnie i z tej
        Czytaj całość
        10 tak można by wymieniać i wymieniać. A chyba powinno się poczekać z 2 miesiące i dopiero po tym okresie ocenić, który transfer był udany i który zawodnik wniósł jakąś wartość dodatnią dla swojego zespołu.
        • Paweł Chmielewski Helut Zgłoś komentarz
          Stoi na stacji lokomotywa !
          • Tabela Wszech Czasów Zgłoś komentarz
            I już robią kupę niżej. ↓↓↓ Skoro to jedenastka SF, tym bardziej Kmity, to nie powinno się jej brać na poważnie. I tak dobrze, że nie dał wszystkich z Craxy.
            • Daniel Jabłoński Zgłoś komentarz
              Kostewycha brakuje tutaj, juz pokazał ze ma potencijal na jednego z lepszych LO w naszej lidze
              • Kesper85 Zgłoś komentarz
                Ja wszystko rozumiem ale umieszczenie Necida na 3 miejscu, a na 1 Jędzy który gra kompletny piach na 1 to jak zwykle faworyzowanie 1 drużyny ?
                • Pempek Zgłoś komentarz
                  Tomas Necid hahahahahaha